Choć w tym roku na rozliczenie się z Wujem Samem Amerykanie mieli o dwa dni więcej czasu niż zwykle, to liczba maruderów, którzy czekali na ostatnią chwilę wcale nie jest niższa niż w ubiegłych latach. Ci, którzy nie złożyli zeznania podatkowego mogą wciąż wysłać wniosek o prolongatę, czyli tzw. extension. Zrobi tak m.in. Mitt Romney i … ponad 10 milionów Amerykanów.
Ze złożeniem zeznania podatkowego na ostatnie dni a nawet godziny czeka co roku co piaty amerykański podatnik. Większość stanowią wśród nich ci, którzy winni są Wujowi Samowi pieniądze. Ci, którzy czekają na zwrot nadpłaconego podatku zeznania podatkowe składają zazwyczaj najwcześniej.
Podatkowi eksperci podkreślają, że ci którzy z różnych względów nie wypełnili w terminie podatkowego obowiązku i wiedzą już, że nie uda im się tego zrobić do północy 17 kwietnia, nie powinni panikować. Mogą bowiem złożyć wniosek o prolongatę, czyli tzw. extension. Daje im to dodatkowe 6 miesięcy na złożenie zeznania podatkowego i uniknięcie kar za spóźnienie. Wniosek nie wymaga podawania powodu spóźnienia.
Rozwiązanie to jednak na niewiele zda się osobom, które winne są fiskusowi pieniądze i zwlekają z uregulowaniem tej należności. W większość przypadków wysyłając wniosek o prolongatę (formularz numer 4868), należy dołączyć do niego czek z szacunkową kwotą jaką jesteśmy winni z tytułu podatków od uzyskanych dochodów.
Zobacz: Kto w USA płaci podatki?
Co zrobić jeżeli nie mamy pieniędzy na uregulowanie długu względem Wuja Sama? Eksperci podkreślają, że nawet jeżeli nie jesteśmy w stanie zapłacić zaległych podatków, warto złożyć wniosek o prolongatę. IRS naliczy nam co prawda odsetki od niezapłaconej kwoty, ale unikniemy poważniejszej kary związanej z niezłożeniem zeznania podatkowego w ustawowym terminie. Wynosi ona 5 proc. niezapłaconej kwoty, naliczane co miesiąc, i może wynieść nawet 25 proc. sumy, jaką jesteśmy winni urzędowi podatkowemu.
IRS oferuje także pomoc tym, którzy stracili pracę i winni są Wujowi Samowi zaległe podatki. Program „Fresh Start” bezrobotnym, których podatkowe zadłużenie nie przekracza 50 tys. dolarów, pozwala na zredukowanie długu i rozbicie go na raty.
W ubiegłym roku wnioski o wydłużenie okresu rozliczenia podatków złożyło ponad 10 milionów osób. Choć w tym roku na rozliczenie z urzędem podatkowym Amerykanie mieli o dwa dni więcej, wielu podatników ponownie skorzysta z tej możliwości. Zrobi tak m.in. kandydat GOP na prezydenta Mitt Romney. Polityk, który ma największe szanse na zdobycie republikańskiej nominacji w listopadowych wyborach przyznał, że nie uda mu się zgromadzić wszystkich niezbędnych dokumentów podatkowych i jego księgowy złoży wniosek o prolongatę.
Zobacz także: Romney: płacę niższe podatki niż większość Amerykanów
Aby uzyskać dodatkowe 6 miesięcy na złożenie zeznania podatkowego należy wypełnić i do północy 17 kwietnia wysłać, formularz 4868. Można to zrobić elektronicznie, za pośrednictwem stron internetowych firm, zajmujących się rozliczaniem podatków lub tradycyjnym sposobem, wysyłając wypełniony formularz pocztą.
km
