Dzisiaj może mało wiosenne danie, ale czasem nie należy patrzeć na to, co za oknem. Jak ma się na coś ochotę, to najlepiej pójść do kuchni i to zrobić. Wyszłam właśnie z tego założenia i dlatego zrobiłam zapiekankę na bazie klasycznego mac&cheese, ale z nadzieniem z wołowiny. Muszę przyznać, że nie przepadam za mac&cheese, bo…