REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaAmeryka Elon Musk krytykuje w serwisie X Bidena i broni Trumpa

 Elon Musk krytykuje w serwisie X Bidena i broni Trumpa

-

Elon Musk coraz częściej krytykuje w serwisie X, w którym śledzą go 184 mln osób, prezydenta USA Joe Bidena – pisze w piątek „New York Times”. Miliarder broni jednak Donalda Trumpa, stwarzając wrażenie, że chce odegrać rolę języczka u wagi w listopadowych wyborach prezydenckich.

Musk, który kupił serwis X, czyli dawnego Twittera w 2022 roku, krytykuje Bidena za wszystko, począwszy od jego wieku, przez politykę migracyjną po stanowisko w sprawie opieki medycznej. W kwietniu napisał np. że Biden „ledwie orientuje się co się dzieje”, i że „jest tragiczną przykrywką dla skrajnie lewicowej maszyny”.

REKLAMA

Im bliżej wyborów prezydenckich, tym więcej takich wpisów zamieszcza właściciel SpaceX i Tesli – relacjonuje „NYT”.

Miliarder rzadziej zamieszcza posty na temat Trumpa i generalnie argumentuje, że w toczących się przeciw niemu procesach jest on niewinną ofiarą mediów i nieprzychylnego nastawienia prokuratorów.

Wpisy Muska na temat wyborów prezydenckich w USA zasługują na uwagę, ponieważ „sygnalizuje on, że jest gotów przeważyć szale politycznej wagi, będąc właścicielem wpływowej platformy społecznościowej” – pisze „NYT”.

Ani Mark Zuckerberg, założyciel koncernu Meta – firmy matki Facebooka i Instagrama, ani szefowie Microsoftu i Google’a Satya Nadella i Sundar Pichai nie zamieszczają żądnych tego rodzaju opinii w swych serwisach społecznościowych, LinkedIn i YouTube – przypomina gazeta.

Bhaskar Chakravorti, ekonomista z Uniwersytetu Tuftsa zajmujący się globalnymi firmami, uważa, że manifestowanie przez Muska swych politycznych preferencji może mieć wpływ na wybory.

Musk ma największą bazę „obserwujących”, jest właścicielem jednej z największych platform społecznościowych, użytkownicy śledzący jego posty mają go za półboga – powiedział Chakravorti. „Jeśli naprawdę zdecyduje się otwarcie wesprzeć jakiegoś kandydata i użyć w tym celu swych wpływów, to może to mieć istotny skutek” – dodał.

„NYT” przypomina, że poglądy Muska ewoluowały i jeszcze w 2020 roku głosował on na Bidena. Ale z czasem zaczął się zbliżać do obozu Trumpa, a w swych postach w serwisie X chwalił skrajnie prawicowych bądź nacjonalistycznych przywódców o dyktatorskich inklinacjach, jak prezydent Argentyny Javier Milei, były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro, czy premier Indii Narendra Modi.

W marcu Musk, wraz z grupą najzamożniejszych sponsorów Partii Republikańskiej wziął udział w kolacji z Trumpem, podczas której były prezydent zabiegał o wsparcie finansowe dla swej kampanii wyborczej.

Jednak po tym spotkaniu Musk napisał w serwisie X, że nie poprze finansowo żadnego kandydata na prezydenta. Wspiera jednak Trumpa swoimi postami i w ubiegłym tygodniu napisał: „Im bardziej ataki na Trumpa wydają się nieuczciwe opinii publicznej, tym wyżej znajdzie się on sondażach”. (PAP)

REKLAMA

2090408829 views

REKLAMA

REKLAMA

2090409129 views

REKLAMA

REKLAMA

2092205589 views

REKLAMA

2090409412 views

REKLAMA

2090409558 views

REKLAMA

2090409703 views