Chicago (Inf. wł., Internet) – Sąd Okręgowy Powiatu Cook wyznaczył wczoraj (5 października) 250 tys. dol. kaucji w sprawie podejrzanej o korupcję, Carli Oglesby, zastępcy szefa personelu biura Todda Strogera, prezesa Rady Powiatu Cook. Noc z poniedziałku na wtorek podejrzana spędziła za kratkami.
Oglesby została aresztowana przez inspektorów finansowych Prokuratury Stanowej Powiatu Cook 4 października około godziny 4 po południu, gdy wyjeżdżała ze śródmiejskiego parkingu. Oglesby twierdzi, że jest niewinna, ponieważ wszystkie podejmowane decyzje były zgodne z obowiązującymi przepisami.
Oglesby jest podejrzana o przestępstwa finansowe – między innymi o kradzież i pranie pieniędzy – w związku z przydzielaniem powiatowych kontraktów bez przetargu, określanych jako „24/9”. Zgodnie z przepisami władz powiatu, tego rodzaju kontrakty nie wymagają przetargu i zgody Rady Powiatu Cook ponieważ ich wartość nie przekracza 25 tys. dol.
Oglesby osobiście zatwierdziła przynajmniej jeden tego rodzaju kontrakt, który notabene został przyznany firmie PR będącej jej własnością – CGC Communications.
Inne kontrakty zostały przyznane znajomym i przyjaciołom Oglesby. Jak podkreślają śledczy, zleceniobiorcy otrzymali wynagrodzenie, ale nie wykonali pracy określonej umową.
Zanim Oglesby została przyjęta do pracy przez Strogera, to wraz ze swoją firmą prowadziła jego ostatnią kampanię wyborczą, notabene zakończoną porażką.
Prezes Stroger wydał wczoraj krótkie oświadczenie, w którym zapewnił, że jego administracja będzie współpracowała ze śledczymi z Prokuratury Stanowej Powiatu Cook.
Larry Suffredin, członek Rady Powiatu Cook, wyraził przekonanie, że w aferze zostanie oskarżonych więcej osób.
Tony Peraica, członek Rady Powiatu Cook, podkreślił, że kontrowersyjne kontrakty podpisywał prezes Stroger. On też wystawiał zlecenia na wydanie czeków wykonawcom zleceń.
Suffredin, Peraica i inni członkowie Rady Powiatu Cook oświadczyli, że zatwierdzą ustawę ograniczającą władzę Strogera, by „przez ostatnie dwa miesiące swojego urzędowania nie wyrządził więcej szkód i nie krzywdził podatników”.
(ao)
