Przysięgli wybrani

Chicago (Inf. wł., CST) – Dwunastu sędziów przysięgłych i sześciu rezerwowych zostało wyselekcjonowanych 12 maja w sprawie korupcyjnej Roberta Soricha, byłego głównego doradcy ds. politycznych burmistrza Richarda M. Daley.Wczoraj rozpoczęło się przedstawianie argumentów wstępnych przez oskarżyciela i obronę.

Na ławie oskarżonych zasiadło wraz z Sorichem jego trzech byłych współpracowników.
Proces odbywa się w Federalnym Sądzie Rejonowym w Chicago, pod przewodnictwem sędziego federalnego Davida Coara.
W zróżnicowanym rasowo i socjalnie składzie sędziowskim jest 11 mężczyzn i 7 kobiet z Chicago i przedmieść.

43-letni Sorich i jego trzej byli współpracownicy oskarżeni są o manipulowanie procedurą zatrudnieniową za pośrednictwem burmistrzowskiego Biura ds. Politycznych.
Sorich kierował tym biurem.
W rezultacie manipulacji, fałszowania wyników sprawdzianów i rozmów z kandydatami, do pracy przyjmowane były osoby ustosunkowane politycznie, nie posiadające, ani kwalifikacji zawodowych ani doświadczenia – zarzucają śledczy federalni.

Sorich i współoskarżeni twierdzą, że nie zrobili nic nielegalnego.
Burmistrz Daley nie jest o nic podejrzany.
Oprócz Soricha na ławie oskarżonych zasiedli: 42-letni Patrick Slattery, b. zas tępca dyrektora w Departamencie Ulic i Oczyszczania Miasta, 38-letni John Sullivan, także b. zastępca dyrektora w Departamencie Ulic i Oczyszczania Miasta oraz 37-letni Timothy McCarthy, b. pracownik Miejskiego Departamentu Lotnictwa Cywilnego.

Piąty oskarżony w tej aferze, 54-letni Daniel Katalinic, również b. zastępca dyrektora w Departamencie Ulic i Oczyszczania Miasta, przyznał się do winy i współpracuje ze śledczymi federalnymi.

Akt oskarżenia zarzuca wszystkim czterem mężczyznom nepotyzm i korupcję.
Wśród dowodów, które będą zaprezentowane na rozprawie, jest złożone pod przysięgą zeznanie burmistrza Daley, który stwier dził, że Biuro ds. Politycznych pod kierownictwem Soricha wydawało tylko rekomendacje odnośnie zatrudnienia różnych osób na posadach miejskich, ale nigdy nie ingerowało w to, kogo przyjmie do pracy Miejski Departament ds. Personelu.
Przypomnijmy, że po tym jak Sorich i jego trzej b. współpracownicy zostali formalnie postawieni w stan oskarżenia, władze miasta Chicago rozpoczęły weryfikację teczek personelu, zwracając uwagę na kwalifikacje, w celu oddalenia zarzutów śledczych federalnych, iż przyjęcia do pracy odbywały się ze względów politycznych.

Władze miasta zapewniły, że każda osoba bez kwalifikacji na zajmowanym stanowisku i zatrudniona niezgodnie z przepisami zostanie zwolniona z pracy.
Ponadto wszedł w życie zakaz niszczenia dokumentów dotyczących sprawy. Władze federalne zarzucają Sorichowi wydanie polecenia zniszczenia ważnych dowodów poprzez pocięcie dokumentów i usunięcie plików z pamięci komputera, by utrudnić śledztwo.

Burmistrz Daley konsekwentnie zapewnia, że jego administracja funkcjonuje prawidłowo i kontynuuje współpracę ze śledczymi federalnymi.
Przesłuchanych zostanie ponad 30 świadków i jako materiał dowodowy zaprezentowane zostaną również nagrania, których dokonał Katalinic rozmawiając z Sorichem, McCarthym, Sullivanem i Slatterym.
(ao)