REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedKto wygrał, kto przegrał w sądzie

Kto wygrał, kto przegrał w sądzie

-

O Polonii i Ameryce

REKLAMA


Niedawna sesja Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych rozstrzygnęła kwestie prawne dotyczące nie tylko samych Amerykanów, ale również nielegalnych imigrantów. Zwolennicy reformy systemu ubezpieczeń zdrowotnych z nieukrywanym zadowoleniem przyjęli decyzję Sądu Najwyższego, który uznał ją za zgodną z konstytucją. Ustawa, będąca najważniejszą kartą przetargową prezydenta Baracka Obamy przed listopadowymi wyborami, daje prawo do ubezpieczenia zdrowotnego 32 milionom Amerykanów. Jej akceptacja przez Sąd Najwyższy jest dla prezydenta wielkim zwycięstwem.

 

Krytycznie o ustawie wypowiedział się natomiast Mitt Romney, kandydat do nominacji prezydenckiej z ramienia Partii Republikańskiej, dla którego cała sprawa jest niezręczna, gdyż on sam wprowadził podobną ustawę w stanie Massachussetts, gdy był jego gubernatorem. Romney oświadczył, że nie zgadza się z werdyktem Sądu Najwyższego i jeżeli zostanie wybrany prezydentem, będzie dążył do odwołania ustawy. Podzieliła ona Amerykanów nawet co do jej nazwy. Zwolennicy używają oficjalnej nazwy – Affordable Care Act. Przeciwnicy, dystansują się do niej nazwając ją Obamacare. Linia podziału biegnie wzdłuż przynależności partyjnej. Republikanie są jej przeciwni, demokraci są za. Jest też spora grupa niezdecydowanych.

 

Na razie z ustawą Obamy walczyć będzie Izba Reprezentantów, w której większość mają republikanie. W połowie lipca będzie ona głosować nad unieważnieniem ustawy o ubezpieczeniach. Będzie to gest czysto formalny, gdyż Senat, zdominowany przez demokratów, z pewnością odrzuci propozycję Izby. I nawet gdyby Mitt Romney pokonał w listopadzie Baracka Obamę, to stanie przed nim do rozwiązania przede wszystkim szereg problemów natury gospodarczej, głównie zaś wysokie bezrobocie. Trudno więc uwierzyć, aby nowy prezydent zajął się w pierwszym rzędzie niełatwym z legislacyjnego punktu widzenia rozmontowywaniem reformy ubezpieczeń zdrowotnych.

 

W trakcie ubiegłotygodniowej sesji Sąd Najwyższy odniósł się też do ustawodawstwa imigracyjnego przyjętego w Arizonie i w pięciu innych stanach, które wypowiedziały wojnę nielegalnym imigrantom. Zgodnie z decyzją Sądu będzie nadal obowiązywać kluczowy przepis upoważniający tamtejszą policję do sprawdzania statusu imigracyjnego osób zatrzymanych z innych powodów, jak wykroczenia drogowe, jeżeli zaistnieje podejrzenie, że przebywają one w USA nielegalnie. Tym samym Sąd oddalił argumenty przeciwników takiego rozwiązania z prezydentem Obamą na czele, że może to prowadzić do profilowania rasowego. Gubernator Arizony Jan Brewer już zapowiedziała, że tamtejsza policja przystąpi bezzwłocznie do egzekwowania utrzymanego przez Sąd Najwyższy prawa nazwanego potocznie „Dokumenty do kontroli”.

 

Jednocześnie Sąd nie zgodził się, jak chciały tego władze Arizony, na przyznanie policji prawa aresztowania bez nakazu sądowego imigrantów, jeżeli zachodziłoby podejrzenie, że dopuścili się oni przestępstwa, za które grozi deportacja. Sąd odrzucił też prawo Arizony, w myśl którego nieposiadanie przy sobie przez nielegalnych imigrantów dokumentów tożsamości jest przestępstwem. Sąd wziął też w obronę nielegalnych imigrantów, którym przepisy Arizony nie zezwalały na ubieganie się o pracę lub wykonywanie pracy. Klauzula ta chroni także tych nielegalnych imigrantów, którzy w poszukiwaniu zatrudnienia gromadzą się w różnych miejscach w oczekiwaniu na propozycję pracy.

 

Połowiczne zwycięstwo w Sądzie Najwyższym przeciwników ostrego postępowania z nielegalnymi imigrantami i niedawne zarządzenie prezydenta Obamy, chroniące przed deportacją młodych imigrantów bez papierów przybyłych do USA z rodzicami, to rozwiązania , które na dłuższą metę nie będą w stanie zastąpić obiecywanej przez Obamę wszechstronnej reformy imigracyjnej.

 

Wojciech Minicz

 

REKLAMA

2090645886 views

REKLAMA

REKLAMA

2090646186 views

REKLAMA

2092442646 views

REKLAMA

2090646469 views

REKLAMA

2090646615 views

REKLAMA

2090646759 views