Lokalna gazeta Chicago Sun -Times ujawniła w poniedziałek, że Patrick Daley, syn byłego burmistrza Chicago, Richarda zarobił 708 999 dol. na transakcjach związanych ze sprzedażą usług internetowych połączeń WiFi na obu należących do miasta lotniskach.
- fot.Sun-Times/ Patrick i Richard Daley
Patrick Daley otrzymał wypłatę w pięciu transzach od firmy Concourse Communications, która w niespełna dziewięć miesięcy od zawarcia kontraktu z miastem, w 2006 roku sprzedała go korporacji Boingo Wireless Inc. za 45 mln dol. zyskując z tej operacji 33- procentowy profit.
Patrick Daley nigdy nie znajdował się na liście inwestorów Concourse Communications, ale uważany jest za pośrednika w transakcjach korzystnych dla obu firm. Pierwszy czek na sumę 164 789 dol. syn byłego burmistrza otrzymał już w trzy dni po podpisaniu sprzedaży usług internetowych na lotniskach O’Hare i Midway nowemu ich właścicielowi. Kolejne płatności zainkasował w przeciągu 17 miesięcy.
W grudniu 2007 roku w wywiadzie udzielonym gazecie Chicago Sun Times sekretarz prasowa ówczesnego burmistrza Jacquelyn Heard pytana o to, czy syn jej szefa miał jakieś korzyści finansowe z powyższej sprzedaży, zdecydowanie temu zaprzeczyła.
Jak udało się ustalić gazecie, wypłata na ponad 700 tys. dol. była jedynie częścią płatności opiewających na 1,2 mln dol., które zainkasował Patrick Daley z innej firmy typu venture, Cardinal Growth, z którą syn byłego burmistrza miał rozliczne interesy; (Cardinal Growth inwestowało m.in w Concourse Communications, korporację, która wygrała przetarg na usługi WiFi na miejskich lotniskach).
Gazecie nie udało się uzyskać komentarza ani od Patricka Daley’ego ani od byłego burmistrza.
Po zakończeniu 22-letniej kariery urzędniczej na najwyższym stanowisku w mieście, Richard Daley zajmuje się obecnie wraz z 35-letnim synem Patrickiem, handlem zagranicznym.
RR
