W sobotę w wieku 70 lat zmarł Paul Westphal, gwiazda ligi NBA, odnoszący sukcesy jako zawodnik i trener, członek Koszykarskiej Galerii Sławy. Powodem śmierci był rak mózgu.
„Był wspaniałym mężem, ojcem, dziadkiem, zawodnikiem, trenerem, przyjacielem i człowiekiem wiary” – napisał przyjaciel Westphala, dziennikarz Mike Lupica.
Westphal grał w lidze NBA w latach 1972-1984. W 1974 roku zdobył jedyny tytuł mistrzowski ze swoim pierwszym klubem – Boston Celtics. Reprezentował także barwy Phoenix Suns, Seattle SuperSonics i New York Knicks. Był cenionym obrońcą. Pięć razy z rzędu wystąpił w Meczu Gwiazd NBA (1977-1981).
Jako trener największe sukcesy odnosił z Phoenix Suns (1992-1995). W sezonie zasadniczym 1992/93 jego podopieczni wygrali 62 mecze i poniosły 20 porażek, co do dziś jest rekordem klubowym, a w play off dotarli aż do finału, w którym ulegli naszpikowanym gwiazdami na czele z Michaelem Jordanem Chicago Bulls. W drużynie „Słońc” grali wtedy Charles Barkley, Kevin Johnson, Dan Majerle, Danny Ainge oraz debiutujący Richard Dumas i Oliver Miller. Dwaj ostatni występowali potem w polskiej ekstraklasie w zespolr z Pruszkowa.
Westphal prowadził również Seattle SuperSonics (1998-2000) i Sacramento Kings (2009-2012).
(PAP)