Chicago (Inf. wł.) – Stowarzyszenie broniące praw posiadaczy broni palnej, National Rifle Association (NRA), odniosło się krytycznie do nowych przepisów kontroli broni palnej w Chicago, zatwierdzonych przez Radę Miejską 2 lipca. Wejdą one w życie 12 lipca.
NRA przygotowuje się do zaskarżenia przepisów w sądzie, ponieważ – w opinii organizacji – ograniczają one prawa legalnych posiadaczy broni palnej, nie odnosząc się w ogóle do jej nielegalnych posiadaczy, np. gangów.
Rada Miejska zatwierdziła nowe przepisy, autorstwa burmistrza Richarda Daley, stosunkiem głosów 45 do 0.
Przypomnijmy, że sformułowanie nowych przepisów stało się konieczne po obaleniu przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych zakazu posiadania broni planej, który w Chicago obowiązywał przez 28 lat.
NRA odniosło się negatywnie do ustawy, choć władze Chicago zrezygnowały z jej najbardziej restryktywnych elementów. Nie zawiera ona wymogu wykupienia przez właścicieli broni palnej ubezpieczenia przed odpowiedzialnością prawną oraz ograniczenia liczby posiadanej broni do jednej sztuki na każdego kwalifikującego się mieszkańca danego domu.
Przepisy zezwalają na zakup jednej sztuki broni palnej na miesiąc po uzyskaniu zezwolenia stanowego i miejskiego. To ostatnie wymaga przejścia czterech godzin szkolenia teoretycznego i jednej godziny na strzelnicy.
W każdym gospodarstwie domowym dozwolona jest tylko sztuka broni palnej gotowej do odpalenia. Pozostała broń musi mieć zabezpieczenia i być przechowywana w zamkniętych pojemnikach.
Broń może znajdować się w przestrzeni mieszkalnej domu. Broni nie można trzymać w garażu, na werandzie i na zewnętrznych schodach
Nowa ustawa zabrania posiadania broni półautomatycznej oraz otwierania sklepów z bronią i jej sprzedaży w granicach miasta.
Posiadacze broni, którzy naruszają nowe przepisy kontroli broni palnej zostaną umieszczeni w specjalnym rejestrze.
Osoby, które co najmniej dwukrotnie karane były za jazdę w stanie nietrzeźwym, nie będą kwalifikowały się do posiadania broni palnej.
(ao)