Gubernator J.B. Pritzker dokonał podsumowania stu dni swojego urzędowania wyrażając zadowolenie, że udaje się mu realizować obietnice, które złożył wyborcom podczas kampanii. Wśród sukcesów nowego gubernatora jest podwyżka stawki godzinowej wynagrodzenia i wieku, w którym można kupić papierosy oraz zacieśnianie współpracy z legislaturą.
Pritzker został zaprzysiężony na urząd gubernatora 14 stycznia i 22 kwietnia podsumował swoje dokonania w okresie pierwszych stu dni sprawowania urzędu. Za jedno ze swoich największych dotychczasowych osiągnięć uznał stopniową podwyżkę minimalnej płacy w Illinois do 15 dol. na godz. do 2025 roku.
Przypomnijmy, że żaden republikanin nie głosował za ustawą o zwiększeniu zarobków; zatwierdzili ją demokraci, którzy w parlamencie stanowym, w obu izbach, mają zdecydowaną większość. Poprzedni republikański gubernator Bruce Rauner odmawiał swojego poparcia dla ustawy o wzroście stawki godzinowej, a także zawetował w ubiegłym roku ustawę o podniesieniu do 21 lat wieku, w którym można kupić papierosy oraz inne wyroby tytoniowe. Tę ostatnią podpisał niedawno Pritzker, po przegłosowaniu przez legislaturę znowelizowanej wersji regulacji.
Demokratyczny gubernator wyraził zadowolenie z dotychczasowej współpracy z parlamentem stanowym i wyraził nadzieję, że legislatorzy przegłosują jego kolejne inicjatywy. Pritzker chciałby, aby jeszcze przed końcem sesji wiosennej, a więc przed 31 maja, parlamentarzyści zatwierdzili ustawę o legalizacji zakładów o wyniki rozgrywek sportowych. Według oszacowań gubernatorskich ekspertów, do kasy stanu wpłynęłoby około 200 mln dol. rocznie dzięki legalizacji zakładów sportowych. Wskazali też na stany New Jersey i Pensylwania, które uzyskały znaczne przychody dzięki takiej legalizacji.
Pritzker podkreślił, że Illinois ma duże i rosnące zobowiązania finansowe, a on nie chciałby podwyższać podatków znakomitej większości mieszkańców Illinois, dlatego zaapelował, aby parlament stanowy przyspieszył procedury reformowania dotychczasowego systemu fiskusa w Illinois. W wyniku reformy stały podatek zostałby zastąpiony ruchomym, który byłby wyższy dla płatników zarabiających od 250 tys. dol. wzwyż.
Gubernator chciałby też, aby parlamentarzyści jak najszybciej przegłosowali przepisy umożliwiające legalizację marihuany, co przyniosłoby nie tylko dodatkowe dochody, ale też dostarczyłoby bodźca ekonomicznego gospodarce stanu.
Według raportu Illinois Economic Policy Institute, podatki i opłaty od marihuany na użytek rekreacyjny przyniosłyby nawet pół miliarda dolarów rocznie, dostarczając lokalnej gospodarce bodźca wartości miliarda dolarów w skali każdego roku. Zdaniem autorów raportu, dzięki przychodom z rekreacyjnej trawki Illinois nadrobiłby zaległości w opłatach na poczet funduszy emerytalnych pracowników stanu, a także mógłby zwiększyć nakłady na szkolnictwo niższe i wyższe oraz odbudowę zniszczonej infrastruktury stanu.
(ao)
fot.JB Pritzker/Facebook
Ewa Malcher
