Chicago. Uczniowie zostaną dłużej w szkole
Uczniowie w Chicago spędzają w szkole najmniej czasu w skali kraju. Jednak już tej jesieni dni nauki szkolnej mogą znacząco się wydłużyć – tym sposobem uczniowie mają osiągać lepsze wyniki w nauce. W większości amerykańskich szkół dzieci spędzają porównywalnie tyle samo czasu...
- 06/15/2012 11:07 PM
Uczniowie w Chicago spędzają w szkole najmniej czasu w skali kraju. Jednak już tej jesieni dni nauki szkolnej mogą znacząco się wydłużyć – tym sposobem uczniowie mają osiągać lepsze wyniki w nauce.
W większości amerykańskich szkół dzieci spędzają porównywalnie tyle samo czasu, co ich rówieśnicy w innych krajach. Ale nie w Chicago, gdzie lekcje trwają średnio 5 godzin i 45 minut, czyli najmniej spośród 50 największych okręgów – podaje National Council on Teacher Quality.
Średnia krajowa wynosi 6,7 godzin spędzonych w szkole. Zgodnie z nowym planem burmistrza Rahma Emnauela, dzieci w szkołach podstawowych mają spędzać siedem godzin, a uczniowie szkół średnich – siedem i pół, oprócz jednego dnia w tygodniu.
Czytaj: Chicago. Nauczyciele chcą strajkować
Szkoły wyłamują się ze standardów, bo zbyt wielu uczniów osiąga za niskie wyniki.
– W porównaniu z 10 największymi miastami w USA, nasi uczniowie spędzają 22 procent mniej czasu na nauce niż rówieśnicy, a 83 proc. trzecioklasistów nie czyta na poziomie swojej klasy – mówiła MSNBC Marielle Sainvilus, rzeczniczka Chicago Public Schools.
– Byłoby cudownie – mówi Nell Cotton, matka dwójki uczniów. – Tyle, że grozi nam 700-milionowy deficyt, a dzieci nie mają nawet boiska kolo szkoły, więc skąd wezmą pieniądze, by wydłużyć dni nauki?
Z sondażu przeprowadzonego przez Tribune/WGN-TV wynika, że plan wydłużenia dni nauki popiera 62 proc. nauczycieli i 66 proc. rodziców.
as
Zobacz też:
Szkolne kary cielesne legalne w 19 stanach
Reklama