Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 22 grudnia 2024 15:17
Reklama KD Market

Po 45 latach od opublikowanego w języku angielskim „Marszu” W.S. Kuniczaka  polskojęzyczna edycja stała się faktem

Prezentacji polskojęzycznej edycji książki pt. „Marsz” Wiesława S. Kuniczaka towarzyszyło wirtualne spotkanie z Ewą Modzelewską-Oparą, Bogusławem Dopartem, którzy opracowali tekst i komentarze oraz osobiste spotkanie z Polonią – sponsorem przedsięwzięcia i Johnem Merchantem popierającym inicjatywę publikacji twórczości Amerykanów polskiego pochodzenia.

Autor: Dariusz Piłka

Promocja książki „Marsz” Wiesława S. Kuniczaka – pisarza i tłumacza cenionego w Stanach Zjednoczonych oraz na świecie i prawie nieznanego w Polsce odbyła się 28 września w Dwell Studio w Chicago i okazała się niezwykle interesującym wydarzeniem.
Przybyłych na promocję powitała Maria Zakrzewska – polonistka, bibliotekarka, autorka książek i artykułów, wiceprezes chicagowskiego oddziału Fundacji Kościuszkowskiej i organizatorka spotkania.

Maria Zakrzewska przedstawiła prof. dr hab. Bogusława Doparta, kierownika Katedry Historii Literatury Oświecenia i Romantyzmu na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie i dr Ewę Modzelewską Oparę, pracownika naukowego tego wydziału – osoby niezwykle zasłużone w promocji książki, które w chicagowskim spotkaniu uczestniczyły wirtualnie.

Profesor Dopart podziękował Polonii za impuls i poparcie złożonego przedsięwzięcia wydania „Marszu”, a dr Ewie Modzelewskiej-Oparze za benedyktyńską pracę i znakomite kompetencje przy przygotowywaniu polskiej edycji.

Mówił o aktualności książki i trosce Kuniczaka o jej historyczny obiektywizm.
Dr Ewa Modzelewska-Opara przypomniała, że we wrześniu minęła 45. rocznica „Marszu” opublikowanego w języku angielskim, a polską edycję powieści przygotowano przy wsparciu wydawniczym Księgarni Akademickiej w Krakowie i finansowym Polonii amerykańskiej.

Mówiąc o „Marszu” dr Ewa Modzelewska-Opara powtórzyła wypowiedź W.S. Kuniczaka, którego zdaniem najważniejszy jest drugi tom jego monumentalnej trylogii wojennej składającej się z tomów: „The Thousand Hour Day”, „The March” i „Valedictory”, które wydane zostały w Stanach Zjednoczonych w języku angielskim w 1979 roku, a następnie przetłumaczone i wydane w 17 językach – za wyjątkiem polskiego.
Dr Ewa Modzelewska-Opara przytoczyła wiele, interesujących faktów dotyczących trylogii i „Marszu”.

Oto kilka z nich.

Pierwsza część trylogii „The Thousand Hour Day” przyniosła Kuniczkowi sławę „Hemingwaya polskiego Września”, a w 1984 roku „The March” przedstawiona została do literackiej nagrody Nobla.

Do 2023 roku nie było wydania powieści w języku polskim z powodów politycznych, ponieważ spojrzenie Kuniczaka na II wojnę światową wcześniej nie pasowało do komunistycznego porządku, jaki obowiązywał w Polsce.

Stało się to możliwe 45 lat później, dzięki współpracy dr Ewy Modzelewskiej-Opara i prof. Bogusława Doparta z Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz pracowników z Ohio State University, którzy przekazali Uniwersytetowi Jagiellońskiemu autoryzowane przez Kuniczaka tłumaczenie „Marszu” Juliusza Kydryńskiego.

W trudnym procesie bezcenna okazała się pomoc finansowa Polonii, którą twórczością Wiesława Kuniczaka zainteresowała Maria Zakrzewska.

Książka została opatrzona ponad 500 naukowymi komentarzami i przypisami przygotowanymi przez dr Ewę Modzelewską-Oparę i prof. Bogusława Doparta, co nigdy wcześniej nie było praktykowane w żadnym z dzieł Kuniczaka.

Rzetelnie przygotowane komentarze pozwalają lepiej zrozumieć treść książki.
Tematem powieści „Marsz” są losy Polaków w Rosji w latach 1940-1943 przedstawiające sowiecką okupację na Kresach Wschodnich Rzeczypospolitej Polskiej, życie w łagrach, opis zbrodni katyńskiej, formowanie się armii generała Andersa.

Podczas promocji zostały zaprezentowane również fragmenty rozmowy Małgorzaty Raczyńskiej z Wiesławem Kuniczakiem o niegasnącym zainteresowaniu sprawą polską, ponadczasowym doświadczeniu emigranta oraz genezie „Marszu” i zbrodni katyńskiej przedstawionej dzień po dniu, godzina po godzinie.

Geneza książki, która powstawała dziesięć lat była niezwykle intrygująca.
Bezcenne okazały się osobiste doświadczenia autora przy opisie losów bohatera powieści Abla Abramowskiego zamkniętego w więzieniu na Łubiance.

Wręcz trudne do uwierzenia były okoliczności ocalenia na Cyprze połowy napisanego już maszynopisu, gdzie Kuniczak kończył książkę, kiedy w 1974 roku Turcy dokonali tam inwazji, a autor musiał uciekać ze swojego domu. Maszynopis powieści rozwiany po okolicy pozbierali żołnierze fińscy z sił pokojowych ONZ, zaś z tysiąca kartek zaginęło tylko trzynaście.

Po ukazaniu się książki ówcześni krytycy rozpoznali w utworze techniki pisarskie w niczym nie ustępujące Sołżenicynowi i Pasternakowi.
Dr Ewa Modzelewska-Opara wiele mówiła o aktualności książki, o zaletach, wadach, genezach narodowych uprzedzeń i stereotypów Polaków i powtarzających się mechanizmach historii.

Podkreśliła, że celem książki było pokazanie, że historia nie ma ofiar ani bohaterów. Mówi o ludziach, którzy cierpią i tych, którzy je zadają.
Podczas spotkania usłyszeliśmy wypowiedź Jerzego Krzyżanowskiego – profesora języków i literatury słowiańskiej, wykładowcy literatury polskiej na uniwersytetach stanowych między innymi w Michigan, Kolorado, Kansas, Ohio, a także przyjaciela Kuniczaka i propagatora jego twórczości na temat Trylogii Sienkiewicza, którą Kuniczak przetłumaczył na język angielski.

Warto wiedzieć, że Kuniczak znał polski, ale zawsze pisał i myślał po angielsku.
Maria Zakrzewska opowiedziała o pierwszym kontakcie z dr Ewą Modzelewską-Oparą na spotkaniu Fundacji Kościuszkowskiej, wspaniałej współpracy z prof. Bogusławem Dopartem i Adamem Lejczakiem – prezesem Księgarni Akademickiej w Krakowie.
Zachęcając do przeczytania powieści Maria Zakrzewska podkreśliła, że choć bohaterowie są fikcyjni ich losy zostały nakreślone w oparciu o udokumentowane fakty historyczne.
Smutno, ale prawdziwie wybrzmiały fragmenty książki odczytane świetnie przez aktorki Julittę Mroczkowską-Brecher i Kingę Modjeską.

Na długo w pamięci uczestników promocji książki pozostanie obraz zrozpaczonej, zesłanej do łagru Katarzyny i jej dziecka, czy opis śmierci w Katyniu.
Komentarzom Adama Lejczaka prezesa Księgarni Akademickiej towarzyszyła zapowiedź nowej ekscytującej inicjatywy profesorów Johna Merchanta i Andrzeja Waśko w ramach projektu „Dwa horyzonty”, przy współpracy z Księgarnią Akademicką w Krakowie, aby wydawać książki Amerykanów polskiego pochodzenia, którzy zyskali renomę na amerykańskim rynku wydawniczym.

Po edycji „Marszu” W.S. Kuniczaka przełożonej z angielskiego na polski, pierwszą z nich będzie „Nad brzegami Chicago” Stuarta Dybka.
Dr John Merchant obecny podczas promocji „Marszu” z przyjemnością nawiązał do wspomnianego przez Lejczaka projektu z profesorem Waśko i wspomniał o wspólnej z profesorem publikacji o literaturze polskiej.
Dr Merchant zajmuje się literaturą polską i irlandzką oraz literaturą polsko-amerykańską na Uniwersytecie Loyola w Chicago.

Mówił o zainteresowaniu literaturą polską, napisanych książkach i artykułach porównujących literaturę irlandzką i polską, i wspaniałym programie polskim na Loyoli nauczającym o polskiej literaturze, historii i filmie, a od tego roku wzbogaconym o socjologię.

Maria Zakrzewska wręczyła pamiątkowe egzemplarze „Marszu” wybranym osobom prywatnym i organizacjom, a wśród nich między innym: Jackowi Kawczyńskiemu – Komandorowi Stowarzyszenia Rajd Katyński – Pamięć i Tożsamość, wspierającemu wiele inicjatyw patriotycznych, profesor Ewie Radwańskiej, którą głęboko wzruszyła osobista refleksją o wspomnieniach najbliższych dzieciństwu.
Osoby, które wsparły finansowo książkę zostały wymienione we wstępie, mają też dedykowaną stronę.

Książkę „Marsz” W.S. Kuniczaka można kupić w Księgarni Akademickiej oraz za pośrednictwem Internetu.
– Jestem szczęśliwa, że przyszło dzisiaj sporo osób, bo nie tak dużo zajmuje się czytelnictwem – powiedziała po spotkaniu Maria Zakrzewska, niestrudzona ambasadorka twórczości Wiesława S. Kuniczaka w Stanach Zjednoczonych.

Tekst: Jola Plesiewicz
Zdjęcia: Dariusz Piłka
[email protected]

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama