Ewa Malcher
W miniony weekend w wielu chicagowskich kościołach wierni zgromadzili się, aby uczcić rocznice dwóch narodowych tragedii - katyńskiej i smoleńskiej. Polacy z Chicago w skupieniu, z powagą uczcili pamięć ofiar tragedii sprzed 75 i 5 lat.
W piątek 10 kwietnia w kościele pw. św. Ferdynanda odbyła się uroczysta msza święta otwierająca trzydniowe obchody 75. rocznicy mordu katyńskiego oraz 5. rocznicy katastrofy smoleńskiej.
W szczelnie wypełnionym przez wiernych kościele homilię wygłosił ojciec Zbigniew z Radia Maryja. W mszy świętej uczestniczyli mec. Maria Szonert-Binienda wraz z synem, kompozytorem i pianistą Konradem oraz brat tragicznie zmarłego w katastrofie generała Gągora, Stanisław Gągor wraz z rodziną.
Piątkowe uroczystości zakończył koncert fortepianowy Konrada Biniendy. Uczestnicy mogli także obejrzeć wystawy - katyńską, przygotowane przez Stowarzyszenie "Rodzina Katyńska" z Łodzi i Muzeum Tradycji Niepodległościowych z Łodzi oraz - smoleńską zrealizowaną przez Narodowe Siły Zbrojne-Nowe Pokolenie Chicago.
Na sobotnie nabożeństwo do kościoła pw. Św. Trójcy przybyli między innymi Stanisław Gągor - brat Franciszka Gągora, ofiary katastrofy smoleńskiej, prezes Wydziału KPA na stan Illinois Bogusław Niemczewski oraz wielu innych zaproszonych gości. Po mszy w sali parafialnej odbyła się projekcja filmu pt. "Niosła Go Polska", poświęconego smoleńskiej tragedii.
Nazajutrz, w niedzielę, w Bazylice św. Jacka wierni ponownie mieli okazję uczestniczyć w nabożeństwie upamiętniającymi tragiczne wydarzenia z najnowszych dziejów Polski. W mszy wzięli udział m.in. konsul Robert Rusiecki, żona tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej Wojciecha Seweryna oraz jego córka Anna Wójtowicz. W kościele odsłonięto pamiątkową tablicę poświęconą generałowi Franciszkowi Gągorowi. Odsłonięcia dokonał, specjalnie przybyły do Chicago na tę okazję, brat generała, Stanisław.
Dariusz Lachowski, Artur Partyka
Bazylika św. Jacka (zdjęcia: Artur Partyka)
Parafia pw. Św. Trójcy (zdjęcia: Artur Partyka)
Parafia św. Ferdynanda (zdjęcia: Dariusz Lachowski)
