Firma pomysłodawcy pistoletu, 25-letniego studenta prawa z Teksasu, podała w czwartek na swojej stronie internetowej, że amerykańskie władze zażądały wyłącznego dostępu do danych projektowych.
Instrukcja została zamieszczona na stronie firmy w poniedziałek. Mimo jej usunięcia w piątek można było ją znaleźć w innych źródłach, m.in. na portalach do wymiany plików między internautami - pisze dpa.
Wkrótce po zamieszczeniu instrukcji w sieci pojawiły się głosy, że ze względu na użyte materiały taka broń byłaby praktycznie niewykrywalna dla detektorów metalu np. na lotniskach. Wskazywano, że mogliby z niej korzystać przestępcy i terroryści.
(PAP)