Piłkarz Barcelony i reprezentacji Holandii Frenkie de Jong nie weźmie udziału w rozpoczynających się w piątek mistrzostwach Europy - poinformowała krajowa federacja (KNVB).
"Pomarańczowi", którzy w niedzielę w Hamburgu będą pierwszym rywalem polskich piłkarzy, w poniedziałek - podobnie jak biało-czerwoni - rozegrali ostatni sparing przed Euro 2024 pokonując na stadionie Feyenoordu w Rotterdamie Islandię 4:0.
Kibiców zmartwiła jednak wiadomość, jaką federacja przekazała tuż po zakończeniu spotkania.
"Frenkie de Jong musi opuścić Euro 2024. Pomocnik Barcelony wciąż boryka się z poważnymi problemami związanymi z kontuzją kostki" - poinformowano w komunikacie.
27-letni pomocnik nie może wrócić do pełni sił po tym, jak w trakcie sezonu kilka razy zmagał się z urazem kostki. W niedzielę, po tygodniu pracy indywidualnej, wyszedł na pierwszy trening z drużyną, ale po poniedziałkowych badaniach lekarze ocenili, że piłkarz w ciągu kilku dni nie wróci do stuprocentowej dyspozycji i jego udział w ME jest wykluczony.
Od chwili przybycia de Jonga na obóz przygotowawczy było jasne, że odbędzie się wyścig z czasem o jego udział w Euro 2024. Choć początkowo spodziewano się, że będzie gotowy do gry w fazie grupowej mistrzostw Europy, zaplanowane na wczoraj i dziś badania wykazały, że staw skokowy nie jest jeszcze wystarczająco sprężysty. Ponieważ jego powrót do zdrowia zajmie więcej czasu, po konsultacjach zdecydowano, że Frenkie de Jong nie wystąpi w mistrzostwach Europy" - przedstawiła sytuację holenderska federacja.
Jak dodano, trener reprezentacji Ronald Koeman nie zdecydował jeszcze, czy w miejsce klubowego kolegi Roberta Lewandowskiego powoła dodatkowego zawodnika.
De Jong do tej w zespole narodowym rozegrał 54 spotkania i zdobył w nich dwa gole.
(PAP)