Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 11 października 2024 01:24
Reklama KD Market

Siedmiu imigrantów zatrutych tlenkiem węgla w Minnesocie

Siedmiu imigrantów z rodziny pochodzącej z Hondurasu zmarło w Moorhead, w Minnesocie, w wyniku zatrucia tlenkiem węgla. Byli w wieku od 5 do 37 lat. Poinformowały o tym w środę tamtejsze władze stanowe.

Do tragedii doszło w południowej części Moorhead. Krewni zmarłych odkryli ciała w sobotę wieczorem w ich domu. Poszli tam zaniepokojeni, że bliscy długo się nie odzywają. Sąsiedzi widzieli dzieci jeszcze w piątek.

Testy przeprowadzone przez biuro lekarza sądowego hrabstwa Ramsey, w Saint Paul po pobraniu próbek krwi wskazywały, że zgon nastąpił z powodu zaczadzenia.

Jak powiedział szef policji w Moorhead, Shannon Monroe, tlenek węgla pochodził albo z pieca w domu, albo z samochodu dostawczego w garażu. Zapowiedział dalsze badania dla ustalenia, czy ofiary miały cyjanowodór we krwi, co wskazywałoby na furgonetkę. Wyniki mogą być dostępne w terminie do ośmiu tygodni.

Szef policji stwierdził, że furgonetka miała pół zbiornika gazu i wyczerpany akumulator. Jak wyjaśnił w przypadkach celowego narażenia kogoś na zatrucie pojazdy są zwykle znajdowane z pustymi zbiornikami gazu.

"Nie znaleźliśmy niczego, co wskazywałoby na jakikolwiek rodzaj działalności przestępczej. Dowody wskazują na wypadek" - ocenił Monroe na konferencji prasowej.

"Technicy nie mogli znaleźć w piecu usterki, która spowodowała wyciek tlenku węgla do domu. Śledczy odkryli, że czujnik do wykrywania tlenku węgla w garażu został usunięty i zastąpiony czujnikiem dymu" - pisze AP.

Na podstawie rozmów z krewnymi AP pisze o zmarłych imigrantach "jako szczęśliwej rodzinie, która odetchnęła z ulgą, gdy mogła uciec z ogarniętego zamętem Hondurasu". Imigranci przebywali w Stanach Zjednoczonych od kilku lat. (PAP)

Autor: Andrzej Dobrowolski


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama