MŚ piłkarek ręcznych - złoto dla Norwegii po wygranej w finale z Francją 29:22

Norwegia zdobyła złoty medal mistrzostw świata piłkarek ręcznych po wygranej w finale w Granollers z Francją 29:22 (12:16). W meczu o brąz Dania pokonała gospodarza turnieju Hiszpanię 35:28 (16:13).

To czwarty tytuł mistrzowski Norweżek, które w półfinale wygrały z Hiszpankami 27:21 (11:11). W walce o finał ekipa "Trójkolorowych", która zdobyła złoty medal olimpijski w Tokio, pokonała Dunki 23:22 (10:12).

Polska ostatecznie została sklasyfikowana na 15. miejscu.

Skandynawki na najwyższym stopniu podium mundialu stawały wcześniej trzykrotnie - w 1999, 2011 i 2015 roku. W mistrzostwach Europy zwyciężały osiem razy, w tym także rok temu. Złoto olimpijskie przywiozły z Pekinu (2008) i Londynu (2012). Z kolei Francja triumfowała w MŚ w 2003 i 2017 roku. W finale czempionatu Starego Kontynentu 20 grudnia 2020 roku w duńskim Herning Norwegia zwyciężyła Francję 22:20.

Początek niedzielnego meczu nie zapowiadał tak pewnego zwycięstwa Norweżek. O ich wygranej zadecydowała druga połowa, w której pozwoliły rywalkom na zdobycie zaledwie sześciu bramek. Tymczasem przed przerwą przewaga "Trójkolorowych" dochodziła nawet do sześciu trafień (14:8 w 28. minucie). Od stanu 7:7 Francuzki zdobyły pięć goli z rzędu i w 25. min wygrywały 12:7.

Katastrofa mistrzyń olimpijskich rozpoczęła się zaraz po przerwie. Skandynawki szybko doprowadziły do wyrównania 16:16, a potem całkowicie rozbiły zdezorientowane przeciwniczki, serwując im kolejne bramki seriami.

Z turnieju w rundzie zasadniczej odpadła broniąca tytułu Holandia, która przed dwoma laty w Japonii pokonała w meczu o złoto Hiszpanię 30:29. W spotkaniu o brązowy medal Rosja okazała się wtedy lepsza od Norwegii 33:28.

(PAP)