Jakub Dyjas sensacyjnie pokonał rozstawionego z "dwójką" Japończyka Tomokazu Harimoto 4:3 w drugiej rundzie singla mistrzostw świata w tenisie stołowym w Houston.
Po zwycięstwie w pierwszym pojedynku nad Chorwatem Frane Kojicem 4:2, kolejnym rywalem Polaka był znakomity 18-letni Harimoto, uważany za jednego z faworytów turnieju w USA. Dyjas sprawił ogromną niespodziankę i wyeliminował Japończyka. W siódmym secie podopieczny trenera reprezentacji Tomasza Krzeszewskiego wygrał 11:9.
W drugiej rundzie wystąpi jeszcze Marek Badowski, który zmierzy się ze Szwedem Kristianem Karlssonem. Wcześniej polski zawodnik pokonał Tajwańczyka Chen Chien-Ana 4:1.
Biało-czerwoni zagrają w MŚ 2021 jeszcze w mikście (Natalia Bajor i Badowski, Natalia Partyka i Dyjas - obie polskie pary mają już po jednej wygranej w Houston) i deblu mężczyzn (Dyjas występuje z Belgiem Cedricem Nuytinckiem; są wicemistrzami Europy). Z zawodów w singlu odpadły Bajor (druga runda), Partyka i Anna Węgrzyn (obie w pierwszej), a także debel w składzie Bajor, Partyka (pierwsza runda).
(PAP)