Funkcjonariuszka chicagowskiej policji została postrzelona przez 15-latka w piątek w nocy na południu Wietrznego Miasta. Na miejscu zginął 25-letni mężczyzna.
Policja ok. 11 pm w piątek 24 września odpowiadała na zgłoszenie o strzałach w rejonie 7200 South Jeffery Boulevard w dzielnicy South Shore na południu miasta. Kiedy funkcjonariusze zbliżali się do leżących na ziemi dwóch rannych mężczyzn, strzały w ich kierunku oddał ranny 15-latek - podała telewizja CBS 2 Chicago.
Policjantka została kilkakrotnie trafiona w nogi, ale była w stanie sama pojechać do pobliskiego szpitala. Jej życiu w sobotę rano nie zagrażało niebezpieczeństwo.
Nie przeżył 25-letni mężczyzna, który został kilkakrotnie postrzelony. Ranny 15-latek został przewieziony do szpitala dziecięcego im. Comera. Lekarze oceniają jego stan jako dobry.
Policja poinformowała, że nastolatek nie był w stanie podać żadnych szczegółów dotyczących strzelaniny ze względu na odniesione obrażenia.
Funkcjonariusze nie użyli broni podczas tego incydentu - poinformowało biuro prasowe chicagowskiej policji w opublikowanym oświadczeniu.
Śledztwo prowadzą detektywi z 1. rejonu chicagowskiej policji.
(tos)