26-letni chicagowski policjant Enrique Martinez zginął 4 listopada na służbie. Funkcjonariusz został postrzelony podczas kontroli drogowej w dzielnicy East Chatham na południu Chicago. 23-letni recydywista z Harvey na południowych przedmieściach został oskarżony o morderstwo Martineza. Procesja żałobna w poniedziałek rano, 18 listopada wyruszyła z domu pogrzebowego Blake-Lamb w Oak Lawn, na południowo-zachodnich przedmieściach, do kościoła Saint Rita of Cascia przy 7740 S. Western na południu Chicago.
Wielu mieszkańców ustawiło się wzdłuż trasy konduktu pogrzebowego, aby oddać hołd policjantowi Martinezowi. Setki niebieskich wstążek i kokard zawieszono na drzewach przy kaplicy. W symbolicznym dekorowaniu okolicy pomagała Jenny Jurcak, która ma dwie córki w policji. Jak powiedziała w stacji ABC 7, śmierć funkcjonariusza Martineza ma dla niej osobisty wymiar. Jurcak dodała, że chce, aby społeczność lepiej wspierała służby, które dbają o bezpieczeństwo i niosą pierwszą pomoc. „Bo przecież nigdy nie wiadomo, kiedy zatrzymanie pojazdu może potoczyć się w niewłaściwym kierunku” – podkreśliła.
„Nie ma co do tego wątpliwości, że był wzorowym funkcjonariuszem” – mówił podczas mszy pogrzebowej w Saint Rita of Cascia Shrine Chapel komendant chicagowskiej policji, nadinspektor Larry Snelling. „Jak stał się wzorowym funkcjonariuszem? Najpierw musisz być wzorowym człowiekiem. Musisz się troszczyć. To nie jest tylko praca. To zawód, który podejmujesz, znając ryzyko i wyzwania, przed którymi stajesz.”
Komendant CPD dodał, że narzeczona Martineza, którą poznał w wieku 16 lat, opisała go jako „prawdziwego mężczyznę”. „Nie dlatego, że był twardym facetem, ale dlatego, że był odporny, troskliwy i robił niezwykłe rzeczy” – dodał Snelling.
„Był moim młodszym bratem, najbardziej niesamowitą osobą na świecie dla mnie” – mówił starszy brat zamordowanego, Adrian Martinez Garcia, który także jest chicagowskim policjantem.
Po mszy pogrzebowej trumna z ciałem funkcjonariusza Martineza została wyprowadzona z kościoła w policyjnej asyście i przewieziona na cmentarz Beverly, znajdujący się w Blue Island, około 17 mil (27 km) na południe od centrum Chicago. W pochówku wzięła udział tylko rodzina i najbliżsi funkcjonariusza. W niedzielę, 17 listopada, trumna z ciałem policjanta była wystawiona na widok publiczny w domu pogrzebowym Blake-Lamb w Oak Lawn. Hołd oddali mu funkcjonariusze departamentów z całego kraju.
Na prośbę rodziny policjanta w uroczystościach pogrzebowych nie brał udziału ani burmistrz Chicago Brandon Johnson, ani gubernator J.B. Pritzker. Były długoletni burmistrz Richard M. Daley, były kandydat na burmistrza Paul Vallas, zastępca burmistrza odpowiedzialny za bezpieczeństwo Garien Gatewood, a także liczni chicagowscy radni byli obecni na mszy pogrzebowej.
26-letni Enrique Martinez miał niespełna trzyletni staż w policji chicagowskiej. Był przydzielony do 6. dystryktu CPD (Gresham District), obejmującego południowe i południowo-zachodnie rejony miasta.
Już po raz drugi w tym roku setki funkcjonariuszy CPD, liderów departamentu, funkcjonariuszy z przedmieść oraz przedstawicieli służb porządkowych z całego kraju zjechały się do kościoła St. Rita, aby upamiętnić życie młodego funkcjonariusza. Pod koniec kwietnia 30-letni funkcjonariusz Luis Huesca został zastrzelony podczas kradzieży jego auta w dzielnicy Gage Park na południowym zachodzie miasta.
Funkcjonariusz Martinez i jego partner wieczorem 4 listopada udali się w rejon 8000 South Ingleside Ave. na południu Chicago, w związku ze zgłoszeniem pod numer 911, które okazało się fałszywe, a gdy już odjeżdżali, zauważyli stojący samochód z trzema osobami w środku. Ponieważ blokował ruch, zdecydowali się na kontrolę drogową, jednocześnie wzywając posiłki.
.jpg)
McMillian śmiertelnie postrzelił Martineza oraz 23-letniego kierowcę siedzącego obok niego z broni przerobionej na automatyczną. Został aresztowany, oskarżony o morderstwo i oczekuje w areszcie na proces. W styczniu 2023 r. McMillian został oskarżony przez wielką ławę przysięgłych sądu powiatu Will o posiadanie marihuany z zamiarem jej sprzedaży. Jednak w październiku br. został zwolniony pod dozór elektroniczny.
Joanna Trzos
[email protected]
