Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 11 października 2024 19:15
Reklama KD Market

Ekstraliga żużlowa - Motor - Sparta 45:45 w pierwszym meczu finałowym

W pierwszym finałowym meczu o drużynowe mistrzostwo Polski na żużlu Motor zremisował w Lublinie z Betard Spartą Wrocław 45:45. Rewanż w niedzielę.

Punkty:

Motor Lublin: Dominik Kubera 16 (2,3,3,3,0,3,2), Mikkel Michelsen 12 (0,2,3,2,2,3), Jarosław Hampel 6 (0,1,0,2,2,1), Krzysztof Buczkowski 5 (3,1,0,1,0), Mateusz Cierniak 3 (2,0,1), Wiktor Lampart 3 (3,0,0).

Betard Sparta Wrocław: Maciej Janowski 11 (2,2,3,3,1), Gleb Czugunow 10 (3,3,1,3,0), Daniel Bewley 10 (2,2,1,3,2), Tai Woffinden 7 (3,1,2,1,0), Artem Łaguta 5 (1,1,2,1), Przemysław Liszka 2 (1,1,0), Michał Curzytek 0 (0,0,0).

Najlepszy czas 68,3 s. uzyskał Tai Woffinden w 1. wyścigu. Sędzia: Michał Sasień (Gdańsk). Widzów: 10 tysięcy.

Znakomite widowisko stworzyli żużlowcy obydwu drużyn walczących o tytuł mistrza kraju. Praktycznie w każdym wyścigu kibice, którzy po brzegi wypełnili trybuny, emocjonowali się wspaniałą walką z licznymi tasowaniami na torze i bardzo sportową postawą, bez upadków i wykluczeń, a także defektów.

Sytuację gospodarzy komplikował fakt, iż nie mógł wystąpić ich kapitan Grigorij Łaguta, który w półfinałowym meczu z Moje Bermudy Stalą Gorzów uległ wypadkowi i jego stan zdrowia nie pozwolił na start. Sztab szkoleniowy Motoru zdecydował się w związku z tym na zastosowanie tzw. zastępstwa zawodnika, choć niewątpliwie było to osłabienie siły zespołu. Dodatkowo w poniedziałkowym finale drużynowych mistrzostw Polski juniorów w Częstochowie w groźnie wyglądającym wypadku uczestniczył Wiktor Lampart, co też miało wpływ na postawę tego utalentowanego zawodnika.

Lublinianie prowadzili 7:5 tylko po drugim biegu, wygranym 5:1 przez juniorów Lamparta i Mateusza Cierniaka. Od trzeciego, kiedy też podwójnie wygrali, ale wrocławianie Gleb Czugunow z Maciejem Janowskim, Sparta wygrywała aż do wyścigu finałowego, w którym Dominik Kubera z Duńczykiem Mikkelem Michelsenem wywalczyli dla gospodarzy końcowy remis.

Dzięki temu Lublin pozostał w tym roku niezdobytą twierdzą, bo Motor na własnym torze przy Alejach Zygmuntowskich nie przegrał żadnego spotkania.

Zespół Sparty, prowadzony przez Dariusz Śledzia, który 30 lat temu występował w Motorze zdobywając wicemistrzostwo kraju, mając bardzo silny i wyrównany skład seniorski pozostaje faworytem przed rewanżem na własnym obiekcie. Przewodzący stawce walczącej o indywidualne mistrzostwo świata Artem Łaguta nie wygrał w Lublinie żadnego wyścigu, ale pozostali jego koledzy nie zawiedli.

W Motorze na szczególną uwagę zasługuje postawa młodzieżowca do 24 lat Dominika Kubery, który startował aż w siedmiu gonitwach i zdobył 16 punktów.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama