Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 26 września 2024 19:20
Reklama KD Market

Koroner: Gabby Petito padła ofiarą zabójstwa

Koroner: Gabby Petito padła ofiarą zabójstwa

Po ponad tygodniu szeroko zakrojonych poszukiwań ciało 22-letniej blogerki Gabby Petito znaleziono 19 września w Parku Narodowym Grand Teton w stanie Wyoming. Jej narzeczony, 23-letni Brian Laundrie, który nie współpracował z policją, od 18 września był poszukiwany przez policję i FBI. Rodzina Petito uważa, że Laundrie celowo się ukrywa. 

Znalezione w niedzielę 19 września w Parku Narodowym Grand Teton w Wyoming ciało kobiety to zwłoki zaginionej 22-letniej Gabby Petito – poinformował koroner powiatu Tenton. Oświadczył, że Petito padła ofiarą zabójstwa, ale do czwartku 23 września nie podał dokładnej przyczyny śmierci. Raport zostanie opublikowany po zakończeniu autopsji.

Gabby Petito zaginęła podczas podróży po kraju ze swym partnerem Brianem Laundrie.Wyruszyli w czerwcu z Florydy vanem 22-latki (fordem transitem, rocznik 2012, w kolorze białym). Zamierzali jechać na zachód, odwiedzając po drodze parki stanowe i narodowe.

Petito regularnie publikowała w mediach społecznościowych zdjęcia z wyprawy, po raz ostatni 25 sierpnia. Na jednym z ostatnich nagrań z 12 sierpnia widać Petito w Parku Narodowym Arches w powiecie Grand w Utah.

Tego samego dnia policja w Moab w stanie Utah odpowiedziała na incydent związany ze sprzeczką pary. Pod numer alarmowy 911 w biurze szeryfa powiatu Grand zgłoszono, że „mężczyzna spoliczkował dziewczynę”.

Z policyjnego raportu wynika, że doszło do bójki podczas kłótni pary, ale żadna ze stron nie chciała zgłosić oficjalnej skargi. Interakcja została uchwycona policyjną kamerą.

Od 25 sierpnia matka otrzymała dwie wiadomości tekstowe wysłane z telefonu Petito, ale nie było w nich żadnych zdjęć ani szczegółów z podróży. Jej zdaniem nie wiadomo, czy smsy zostały wysłane przez córkę. Pod koniec sierpnia po raz ostatni Petito kontaktowała się ze swoją rodziną, która mieszka w powiecie Suffolk w stanie Nowy Jork.

Brian Laundrie 1 września sam wrócił vanem Petito do domu na Florydzie. 23-latek, który został uznany za podejrzanego w sprawie zaginięcia narzeczonej, za radą reprezentującego go adwokata konsekwentnie odmawiał rozmowy z prowadzącymi śledztwo.

Rodzina Gabby Petito powiadomiła policję o jej zaginięciu 11 września. Władze rozpoczęły wtedy zakrojone na szeroką skalę poszukiwania, które koncentrowały się na Parku Narodowym Grand Teton, skąd młoda kobieta po raz ostatni miała kontaktować się ze swoimi najbliższymi. To właśnie tam 19 września odnaleziono jej ciało.

Dwa dni wcześniej adwokat potwierdził, że miejsce pobytu Laundrie jest nieznane i poszukuje go policja i FBI. Policyjna akcja mająca na celu odnalezienie Laundrie od 18 września prowadzona jest na terenach rozległego rezerwatu przyrody Carlton na Florydzie, który znajduje się tuż na północ od domu jego rodziny w North Port.

Z informacji rodziny wynika, że 23-latek we wtorek 14 września opuścił dom z plecakiem i mógł udać się do Carlton Reserve w rejonie Sarasoty.

Do czwartku 23 września policja nie wystawiła jeszcze nakazu aresztowania Briana Laundrie. FBI przesłuchało jego rodziców.

Sprawa śmierci blogerki i wyjaśnienie roli, jaką odegrał w tej tragedii Laundrie, jest śledzona i szeroko relacjonowana przez media nie tylko w Stanach Zjednoczonych.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama