Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 12 października 2024 01:19
Reklama KD Market

El. MŚ 2022 - niespodziewana porażka Szwecji, Belgowie blisko awansu

Polscy piłkarze, dzięki bramce Damiana Szymańskiego w doliczonym czasie gry, zremisowali w Warszawie z Anglią 1:1 w eliminacjach mistrzostw świata. W innych grupach niespodzianką jest porażka Szwecji z Grecją 1:2. Bardzo blisko awansu na mundial są Belgowie.

Polacy podtrzymali trwającą już siedem i pół roku passę bez porażki na narodowym obiekcie. Ostatni raz przegrali tutaj 5 marca 2014 roku w towarzyskiej potyczce ze Szkocją (0:1).

Natomiast Anglia śrubuje swój świetny wynik - nie przegrała 27. z rzędu meczu w eliminacjach do mundialu (ostatnia porażka w 2009 roku 0:1 z Ukrainą). W tym czasie 20 razy zwyciężyła i siedem razy zremisowała.

W innych środowych spotkaniach grupy I nie było niespodzianki, choć Węgrzy bardzo skromnie, zaledwie 2:1, pokonali u siebie Andorę. Natomiast Albania wygrała z San Marino 5:0.

Mimo remisu Anglików ich sytuacja w grupie wciąż jest komfortowa. Mają 16 pkt i o cztery wyprzedzają Albanię. Polacy wprawdzie spadli na trzecie miejsce (11 pkt), ale jako jedyni w tej grupie dwukrotnie grali z wicemistrzami Europy. Na dodatek podopieczni Paulo Sousy mają bardzo korzystny bilans bramkowy (19-8), co jest istotne w kwalifikacjach MŚ.

Na czwartym miejscu są Węgrzy (10 pkt), na piątym Andora (3), a bez punktu pozostaje San Marino.

Huśtawkę nastrojów przeżywali w ostatnich dniach kibice występującej w grupie B reprezentacji Szwecji. W miniony czwartek ekipa "Trzech Koron" - w meczu rywali Polaków z niedawnego Euro - pokonała faworyzowaną Hiszpanię 2:1, ale teraz uległa na wyjeździe Grecji 1:2.

Szwedzi z dorobkiem 9 pkt zajmują drugie miejsce w tabeli. Tracą cztery do Hiszpanów, ale rozegrali od nich dwa mecze mniej.

Rekord kolejnych meczów bez porażki - już 37 - śrubują Włosi. Mistrzowie Europy pokonali w grupie C u siebie Litwę 5:0, a najwięcej pochwał zebrali Moise Kean i Giacomo Raspadori, obaj urodzeni w lutym 2000 roku. Pierwszy strzelił dwa gole, a drugi jednego, swojego debiutanckiego w kadrze.

"Wszystko jest w ich głowach i nogach. Jeśli będą zaangażowani i będą pracować poważnie, mają przed sobą wspaniałą przyszłość. Ale to zależy od nich" – powiedział trener Italii Roberto Mancini.

Jego zespół zgromadził 14 punktów i o sześć wyprzedza Szwajcarię (ma dwa mecze mniej od Włochów), która zremisowała bezbramkowo na wyjeździe z Irlandią Północną.

W grupie J Niemcy, po niedawnym zwycięstwie u siebie 6:0 nad Armenią, tym razem wygrali na wyjeździe z Islandią 4:0. Umocnili się na pozycji lidera. Mają 15 punktów i o cztery wyprzedzają Armenię, która zaledwie zremisowała 1:1 u siebie z ostatnim Liechtensteinem. W innym meczu tej grupy Macedonia Północna zremisowała bezbramkowo z Rumunią.

Bardzo bliska awansu na mundial jest rozpędzona w grupie E Belgia. Trzeci zespół mundialu 2018 pokonał w środę w Kazaniu występującą tam w roli gospodarza Białoruś 1:0 i ma 16 punktów. Aż o dziewięć wyprzedza pauzujące teraz Czechy oraz Walię, która zaledwie zremisowała u siebie z Estonią 0:0. Ten wynik może pokrzyżować szyki Wyspiarzom w kontekście walki o drugą pozycję w tabeli.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama