Dariusz Cisowski
Flora Duffy z Bermudów, mistrzyni olimpijska i mistrzyni świata w jednej z najbardziej wymagających dobrej kondycji fizycznej dyscyplin - triathlonie zdradziła, co jest kluczem do sukcesów. To odpowiednio skomponowane, pożywne śniadanie - powiedziała w rozmowie ze stacją CNN.
„Zawsze jem to samo na śniadanie: ryż, banan i awokado. To nic wymyślnego i nic specjalnego. Tylko trzy proste składniki” - powiedziała 33-letnia zawodniczka, która od końca lipca rozsławia maleńkie, wyspiarskie Bermudy, terytorium zamorskie Wielkiej Brytanii leżące na Oceanie Atlantyckim.
Duffy trzy tygodnie po sukcesie w Tokio sięgnęła także po kolejne trofeum - złoty medal mistrzostw świata. Reprezentantka Bermudów w ostatnim wyścigu cyklu w Edmonton zajęła trzecie miejsce, ale wystarczyło to do triumfu w klasyfikacji generalnej.
Zdaniem dietetyczki pracującej ze sportowcami takie śniadanie zapewnia bardzo wartościową porcję energii.
„Ryż i banany są doskonałymi źródłami węglowodanów, ponieważ dostarczają mnóstwo użytecznej energii podczas rywalizacji. Nie zawierają zbyt dużo błonnika, który może dawać uczucie nadmiernej sytości lub dyskomfort trawienny. Awokado ma trochę energii w postaci tłuszczu, ale przed wszystkim działa przed startem tak, by zapobiec zbyt szybkiemu trawieniu i wchłanianiu pokarmów, co może powodować wzrost poziomu cukru we krwi, a następnie jego spadek przed rozpoczęciem rywalizacji. Taki zestaw to bardziej stabilna i trwała energia przez cały czas trwania wyścigu” - powiedziała dietetyczka.
Triathlonistka zdobyła pierwszy złoty medal dla Bermudów w historii zmagań olimpijskich. Igrzyska w Kraju Kwitnącej Wiśni były jej czwartym startem na olimpiadzie. Poprzednio najlepszym osiągnięciem było ósme miejsce w Rio de Janeiro (2016).
(PAP)
