Policjant stanowy w poniedziałek trafił do szpitala w poważnym stanie po tym, jak w jego radiowóz uderzył samochód na autostradzie w rejonie Joliet. Władze przypominają kierowcom o przestrzeganiu przepisów określanych jako „Scott’s Law”.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 15 lutego około kwadrans przed południem na północnych pasach autostrady I-55 w rejonie Route 30 w Joliet. Funkcjonariusz był na miejscu w związku z wcześniejszym wypadkiem z udziałem wielu pojazdów i siedział w oznakowanym radiowozie z włączonymi światłami. Wtedy w tył radiowozu uderzył czarny cadillac rocznika 2010.
Policjant z poważnymi obrażeniami został przetransportowany śmigłowcem do szpitala. Sprawca wypadku, 20-latek z Joliet, został lekko ranny i trafił do miejscowego szpitala.
Na kilka godzin zamknięto północne pasy autostrady I-55.
Był to już szósty w tym roku wypadek z udziałem policji stanowej i drugi w ciągu dwóch dni.
W sobotę w powiecie Winnebago na północy Illinois policjant stanowy pomagał kierowcy zmienić koło na poboczu drogi, gdy w jego radiowóz uderzył samochód. Jego kierowca został oskarżony o jazdę w stanie nietrzeźwym i złamanie “Prawa Scotta”. Nikt nie został ranny.
W poniedziałek gubernator Illinois J.B. Pritzker we wpisie na Twitterze przypomniał kierowcom, aby widząc stróżów prawa lub robotników drogowych okazać szacunek zwalniając prędkość i zmieniając pas ruchu. “Nie narażaj ich życia na niebezpieczeństwo swoją lekkomyślną jazdą” – napisał Pritzker.
Ustawa „Move Over”, zwana również „Prawem Scotta”, została uchwalona przez parlament stanowy po śmierci porucznika Scotta Gillena z chicagowskiej straży pożarnej, który zginął w 2000 r. uderzony przez nietrzeźwego kierowcę niosąc pomoc ofiarom wypadku drogowego.
(jm)