Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 12 października 2024 01:22
Reklama KD Market

Zmalała liczba testów na obecność koronawirusa

W Stanach Zjednoczonych odnotowano znaczny spadek przeprowadzanych testów na obecność koronowirusa. Wzbudza to niepokój ekspertów, którzy obawiają się, że zidentyfikowanie wszystkich zakażonych koronawirusem będzie znacząco utrudnione.

Według danych opublikowanych w sobotę wieczór przez Uniwersytet Johnsa Hopkinsa w ciągu ostatniej doby w USA wykryto 104 035 zakażeń koronawirusem. W Illinois w sobotę poinformowano o 3062 nowych zakażeniach i 60 przypadkach śmiertelnych COVID-19.

Jak powiadomił zajmujący się monitorowaniem epidemii Covid-19 Tracking Project, od czwartku do piątku przeprowadzono około 1,7 miliona testów. Dla porównania w styczniu średnia z siedmiu dni codziennych testów osiągnęła najwyższy w historii poziom ponad 2,1 miliona.

Zdaniem ekspertów ds. zdrowia publicznego konieczne byłoby przeprowadzanie co najmniej dwóch milionów testów dziennie. Pozwoliłoby to zidentyfikować większość zakażonych ludzi, a także - co najmniej dwojga osób, z którymi zakażony utrzymywał bliskie kontakty.

Jak zauważa dziennik "The New York Times", obniżenie liczby przeprowadzanych w Ameryce testów na obecność koronawirusa zbiega się ze spadkiem innego ważnego wskaźnika epidemiologicznego, a mianowicie - siedmiodniowej średniej przyrostu nowych zakażeń. W czwartek było ich o 57 proc. mniej w porównaniu z rekordowym przyrostem infekcji rejestrowanym 8 stycznia.

"Kiedy liczba przeprowadzonych testów i zgłaszanych nowych przypadków spada w tym samym czasie, chcielibyśmy wiedzieć, czy spadek liczby nowych zakażeń nie wziął się z tego, że wykonuje się mniej testów" - powiedziała w rozmowie z NYT dr Jodie Guest z Emory University.

W opinii wirusolożki, profesor Uniwersytetu Stanowego Michigan, Emily Martin liczba testów była wyjątkowo wysoka w styczniu, ponieważ ludzie wracali wtedy do pracy i szkół po świątecznej przerwie, a musieli się im poddawać, by być dopuszczonym do pracy czy nauki.

Inni badacze przypuszczają, że spadek odzwierciedla większe obciążenie dla służby zdrowia zaabsorbowanej obecnie jednoczesnym podawaniem szczepionek i przeprowadzaniem testów.

Eksperci podkreślają, że szeroko zakrojone testy muszą wciąż stanowić ważny element walki z koronawirusem, ponieważ na tej podstawie będzie można określić skuteczność szczepionek w spowalnianiu procesu rozprzestrzenianie się koronawirusa.

Tymczasem Sąd Najwyższy USA orzekł piątek, że Kalifornia nie może nadal podtrzymywać zakazu zgromadzeń w zamkniętych pomieszczeniach w świątyniach i domach modlitwy. Władze stanowe mogą natomiast wprowadzać ograniczenia związane ze śpiewem i zbiorowym odmawianiem modlitw w świątyniach. (PAP, tos)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama