Długie ramię sprawiedliwości dosięgło inwestora oszusta aż na odległej tropikalnej wyspie. Oskarżony o fałszerstwa menedżer z Woodridge został ekstradowany z Indonezji do Chicago i stanął przed sądem federalnym.
Według prokuratury federalnej, 50-letni Marcus Beam rozpowiadał w internecie kobietom i inwestorom, że zajmuje się inwestycjami w akcje firm Uber i Lyft. W rzeczywistości pobrane od ofiar pieniądze wydawał na własny czynsz, spłatę pożyczek i zakupy. Osoby, które mu zaufały, oszukał łącznie na co najmniej pół miliona dolarów.
W styczniu 2020 r. Beam został aresztowany i usłyszał zarzuty oszustwa bankowego i pocztowego. Po wpłaceniu kaucji uciekł z kraju. Służby federalne US Marshals zlokalizowały go na wyspie Bali, gdzie w lipcu został aresztowany przez miejscową policję.
W środę 27 stycznia przed sądem federalnym w Chicago mężczyzna nie przyznał się do winy. Za każdy z postawionych mu zarzutów grozi mu do 20 lat więzienia.
(jm)