Mężczyzna siedzący w samochodzie został zastrzelony w poniedziałek nad ranem w okolicy ulic Irving Park i Pulaski w Chicago.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 25 stycznia około 4.45 am w rejonie 4100 W. Irving Park Ave. – poinformowała chicagowska policja. Ktoś z przejeżdżającej hondy strzelał w stronę siedzącego na tylnym fotelu innego samochodu 52-latka. Kula trafiła mężczyznę w nogi. Został on przewieziony do okolicznego szpitala Community First.
Śmierć mężczyzny stwierdzono około 7 rano. Do poniedziałkowego popołudnia nie ujawniono jego tożsamości. Pozostałym dwóm osobom, które były w aucie, nic się nie stało.
Mężczyzna był ostatnią z co najmniej siedmiu śmiertelnych ofiar kolejnego krwawego weekendu w Chicago.
(jm)