Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 10 października 2024 23:25
Reklama KD Market

Trump wezwał sekretarza stanu Georgia do "znalezienia głosów"

W rozmowie telefonicznej prezydent USA Donald Trump wezwał sekretarza stanu Georgia Brada Raffenspergera do "znalezienia" takiej liczby głosów, by udało mu się prześcignąć w tym stanie wynik wyborczy Demokraty Joe Bidena. Dostęp do nagrania sobotniej rozmowy uzyskał dziennik "Washington Post". W godzinnej konwersacji Trump krytykował Raffenspergera, prosił go o działanie oraz ostrzegał Republikanina z Georgii że podejmuje "duże ryzyko". W trakcie rozmowy Raffensperger mówił, że Trump opiera się na teoriach spiskowych i głosi nieprawdziwe informacje. Zapewniał, że zwycięstwo Bidena w Georgii o 11 779 głosów jest uczciwe. To nie przekonywało prezydenta. "Mieszkańcy Georgii są źli, ludzie w kraju są źli (...). Ale nie stanie się nic złego, jeśli powiesz, że ponownie obliczyłeś (głosy)" - stwierdził. "Chcę tylko znaleźć 11 780 głosów, czyli o jeden więcej niż potrzebujemy. Ponieważ zdobyliśmy ten stan" – powiedział Trump. Prezydent powtarzał podczas rozmowy, że "nie ma mowy, by przegrał w Georgii". Wygrana Bidena w zapewaniającej 16 głosów elektorskich Georgii została po ponownym przeliczaniu głosów certyfikowana przez stanowe władze. Elektorzy z tego stanu 14 grudnia jednomyślnie opowiedzieli się za kandydatem Demokratów. Zwycięstwo Bidena w Georgii, tradycyjnym bastionie Republikanów, stanowiło jedną z największych niespodzianek listopadowych wyborów prezydenckich. Demokrata nie triumfował tu od 1992 roku. Do sukcesu rywala Trumpa przyczyniła się walnie wyjątkowa mobilizacja wyborcza w aglomeracji Atlanty wśród Afroamerykanów. Z Waszyngtonu Mateusz Obremski (PAP)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama