Policja stanowa Illinois od piątku patroluje tereny wokół barów i restauracji w tych regionach Illinois, gdzie zaostrzone zostały restrykcje związane z koronawirusem. Biznesy, które nie zastosują się do nowych zaleceń, ryzykują utratą licencji.
Gubernator Illinois J.B. Pritzker zapowiedział w czwartek, że policja stanowa Illinois zacznie patrolować bary i restauracje, a funkcjonariusze będą mogli nakazywać mieszkańcom rozejście się oraz wypisywać mandaty.
Wcześniej Pritzker był przeciwny wdrażaniu restrykcji przez organy ścigania i opierał się na dobrej woli i współpracy mieszkańców Illinois w zakresie walki z COVID-19. Teraz oświadczył, że czasy się zmieniły, a sprawa jest „bardzo poważna”.
„Jeżeli musimy zamknąć restauracje lub bary, lub zabrać im licencje na alkohol, zabrać licencje na gry hazardowe, zrobimy to, ponieważ zmierzamy w stronę szczytu (zachorowań – przyp. red.), który jest potencjalnie gorszy niż ten w marcu i kwietniu” – powiedział Pritzker.
Gubernator powoływał się również na badania naukowe, według których miejsca rozrywki są ogniskami zakażeń, biorąc pod uwagę, że ludzie przebywają ze sobą w bliskiej odległości, a spożycie alkoholu osłabia ich czujność, dotyczącą np. osłaniania nosa i ust.
Od piątku w regionie 7 i 8, obejmującym powiaty Will i Kankakee, Kane i DuPage, obowiązują nowe ograniczenia. Obydwa regiony przekroczyły 8-procentowy poziom zachorowalności, określony jako „bezpieczny” w planie Restore Illinois. Bary i restauracje nie mogą obsługiwać klientów wewnątrz, zgromadzenia ograniczono do 25 osób lub 25 proc. pojemności lokalu, a wszystkie bary i restauracje muszą być zamknięte w godzinach 11 pm – 6 am.
(jm)
Reklama