Poszukiwany w Białymstoku Polak deportowany do kraju
32- letni Bartosz Sikorski po dziesięciu latach ukrywania się przed wymiarem sprawiedliwości powrócił we wtorek do Polski. W podróż Polaka poszukiwanego przez białostocką policję za spowodowanie...
- 11/28/2012 12:00 AM
32- letni Bartosz Sikorski po dziesięciu latach ukrywania się przed wymiarem sprawiedliwości powrócił we wtorek do Polski. W podróż Polaka poszukiwanego przez białostocką policję za spowodowanie śmiertelnego wypadku w 2002 roku, wysłali agenci ICE.
Bartosz Sikorski poszukiwany był w Polsce w związku ze śmiertelnym potrąceniem pieszego. Sąd w Białymstoku wystawił za Polakiem list gończy. Sikorskiemu udało się jednak uciec z kraju. Korzystając z amerykańskiej wizy turystycznej w sierpniu 2002 roku przyjechał do USA i pozostał tutaj po jej wygaśnięciu.
Bartosz Sikorski wdał się jednak w konflikt z amerykańskim prawem i przyciągnął uwagę tutejszych organów ścigania. W 2007 roku Polak został skazany przez sąd hrabstwa Cook za oszustwo. Kiedy okazało się, że przebywa w USA nielegalnie, mężczyzna otrzymał nakaz opuszczenia kraju do kwietnia 2010 roku. Sikorski zignorował jednak orzeczenie sądu i nie wyjechał z USA. Co więcej, po raz kolejny złamał prawo. Za kradzież tożsamości został w 2010 roku skazany na 42 dni więzienia.
Przygoda Sikorskiego z Ameryką ostatecznie skończyła się 4 października tego roku, kiedy federalni agenci ICE wkroczyli do jego domu w okolicy 5300 North Chester Ave. w Chicago. 32-letni mężczyzna trafił pod nadzór władz imigracyjnych. W poniedziałek agenci ICE odesłali go do Polski na pokładzie rejsowego samolotu. We wtorek na lotnisku w Warszawie na Sikorskiego czekał "komitet powitalny", złożony z polskiej policji.
mp
Reklama