Aneta Marsek i jej córki zostały odnalezione w niedzielę w Wisconsin Dells. Polka przez tydzień ukrywała się wraz z dziećmi, mieszkając w samochodzie. Kobieta trafiła na ewaluację psychiatryczną...
33-letnia Aneta Marsek i jej córki zostały odnalezione w niedzielę wieczorem w Wisconsin Dells. Polka przez tydzień ukrywała się wraz z dziećmi w lesie mieszkając w samochodzie. Kobieta trafiła na ewaluację psychiatryczną. Jej córki, po badaniach wróciły do ojca. /a>
Biuro szeryfa powiatu Lake poinformowało, że Aneta Marsek i jej córki: 4-miesięczna Chevelle i 2-letnia Macinzie, po tygodniu poszukiwań, całe i zdrowie zostały odnalezione w niedzielę wieczorem w popularnej wsród turystów miejsowości Wisconsin Dells. 33-latka zgłosiła się na stację benzynową około godziny 19.00, prosząc jej pracownika, aby zadzwonił na policję. Kobieta przedstawiła się jako Aneta Marsek i przyznała, że jej bliscy mogą od kilku dni poszukiwać jej i jej córek.
Kiedy na miejsce przybyła policja, Polka zaprowadziła funkcjonariuszy do pobliskiego lasu, gdzie w samochodzie odnaleziono poszukiwane dzieci. Dziewczynki trafiły pod opiekę lekarzy w szpitalu St. Clair w Baraboo w Wisconsin. Po badaniach dzieci oddano pod opiekę ojca.
W czasie policyjnego przesłuchania Aneta Marsek zeznała, że „potrzebowała czasu, na przemyślenie pewnych rzeczy” i dlatego zdecydowała się zniknąć bez słowa. Polka przyznała, że jeszcze do 8 października przebywała w okolicach Volo, gdzie mieszkała. Dopiero w poniedziałek zabrała dzieci do lasu w Wisconsin Dells.
Aneta Marsek trafiła na psychologiczną ewaluację w Winnebago Mental Health Facility w Oshkosh w stanie Wisconsin.
Zaginięcie kobiety i dwójki jej dzieci w środę 10 października zgłosił jej mąż Daniel Marsek. Polka ostatni raz widziana była w sobotę 6 października, kiedy wyjeżdżała swym czarnym chevroletem z domu rodziców w Wauconda. Od tego czasu z nikim się nie kontaktowała. W poszukiwaniach młodej matki i jej dzieci uczestniczyło dziesiątki policjantów i strażaków.
Aneta Czaja i Daniel Marsek byli małżeństwem od niespełna dwóch lat. W czerwcu Polka złożyła pozew o rozwód. Jej mąż Daniel twierdził, że Aneta Marsek uciekła aby odebrać mu dzieci. Mężczyzna twierdził, że 33-latka w ciągu ostatniego roku trzykrotnie znikała bez śladu.
Na razie nie wiadomo, czy Aneta Marsek w związku ze sprawą usłyszy jakiekolwiek zarzuty.
km
Redakcja
