Ceny nieruchomości w USA wzrosły w lipcu o 1,6 proc. w porównaniu z czerwcem 2012 – wynika z danych opublikowanych we wtorek przez indeks S&P/Case Shiller. To szósty miesiąc z rzędu, kiedy...
Ceny nieruchomości w USA wzrosły w lipcu o 1,6 proc. w porównaniu z czerwcem 2012 – wynika z danych opublikowanych we wtorek przez indeks S&P/Case Shiller. To szósty miesiąc z rzędu, kiedy utrzymała się tendencja wzrostowa. W Chicago ceny domów wzrosły o 2,7 proc.Ze statystyk opublikowanych przez indeks S&P/Case Shiller, analizujący dane z 20 największych amerykańskich metropolii wynika, że lipiec 2012 był szóstym z kolei miesiącem wzrostów cen nieruchomości, które w porównaniu z tym samym miesiącem 2011 roku są wyższe średnio o 1,2 proc. Ekpsreci spodziewali się wzrostu an pozimie 1 proc.
W porównaniu z lipcem 2006 roku, kiedy amerykański rynek nieruchomości osiągał historyczne rekordy, ceny domów są dziś średnio o 30 proc. niższe.
Wtorkowe dane zostały przyjęte przez ekspertów ze sporym optymizmem. Dokładnie sześć lat od początku wielkiego załamania na rynku nieruchomości, sytuacja zaczyna się według nich normować, a ceny wydają się odbijać od dna.
Spośród 20 amerykańskich metropolii, aż w 16 zanotowano wzrost cen nieruchomości – największy w Phoenix w Arizonie, gdzie ceny wzrosły aż o 16,6 proc. Ceny spadły w czterech miastach: najbardziej w Atlancie (10 proc.)
W metropolii Chicago zanotowano wzrost rzędu 2,7 proc. Ceny nieruchomości są dziś an tym samym poziomie co w listopadzie 2001 roku i październiku 2011.
km
Ze statystyk opublikowanych przez indeks S&P/Case Shiller, analizujący dane z 20 największych amerykańskich metropolii wynika, że lipiec 2012 był szóstym z kolei miesiącem wzrostów cen nieruchomości, które w porównaniu z tym samym miesiącem 2011 roku są wyższe średnio o 1,2 proc. Ekpsreci spodziewali się wzrostu an pozimie 1 proc.
W porównaniu z lipcem 2006 roku, kiedy amerykański rynek nieruchomości osiągał historyczne rekordy, ceny domów są dziś średnio o 30 proc. niższe.
Wtorkowe dane zostały przyjęte przez ekspertów ze sporym optymizmem. Dokładnie sześć lat od początku wielkiego załamania na rynku nieruchomości, sytuacja zaczyna się według nich normować, a ceny wydają się odbijać od dna.
Spośród 20 amerykańskich metropolii, aż w 16 zanotowano wzrost cen nieruchomości – największy w Phoenix w Arizonie, gdzie ceny wzrosły aż o 16,6 proc. Ceny spadły w czterech miastach: najbardziej w Atlancie (10 proc.)
W metropolii Chicago zanotowano wzrost rzędu 2,7 proc. Ceny nieruchomości są dziś an tym samym poziomie co w listopadzie 2001 roku i październiku 2011.
km
Redakcja
Ze statystyk opublikowanych przez indeks S&P/Case Shiller, analizujący dane z 20 największych amerykańskich metropolii wynika, że lipiec 2012 był szóstym z kolei miesiącem wzrostów cen nieruchomości, które w porównaniu z tym samym miesiącem 2011 roku są wyższe średnio o 1,2 proc. Ekpsreci spodziewali się wzrostu an pozimie 1 proc.
W porównaniu z lipcem 2006 roku, kiedy amerykański rynek nieruchomości osiągał historyczne rekordy, ceny domów są dziś średnio o 30 proc. niższe.
Wtorkowe dane zostały przyjęte przez ekspertów ze sporym optymizmem. Dokładnie sześć lat od początku wielkiego załamania na rynku nieruchomości, sytuacja zaczyna się według nich normować, a ceny wydają się odbijać od dna.
Spośród 20 amerykańskich metropolii, aż w 16 zanotowano wzrost cen nieruchomości – największy w Phoenix w Arizonie, gdzie ceny wzrosły aż o 16,6 proc. Ceny spadły w czterech miastach: najbardziej w Atlancie (10 proc.)
W metropolii Chicago zanotowano wzrost rzędu 2,7 proc. Ceny nieruchomości są dziś an tym samym poziomie co w listopadzie 2001 roku i październiku 2011.
km
