Niespodziewany zasiłek swoich świadczeń otrzymała emerytka z Chicago, która w zdrapkowej loterii wygrała milion dolarów.
Gdy pięciocentówka, którą Laura Cannon drapała swój los, odsłoniła przed nią wygraną, kobieta była przekonana, że wynosi ona sto tysięcy dolarów. Jej radość nie miała granic, kiedy w urzędzie Illinois Lottery okazało się, że kobieta pomyliła się o jedno zero – w rzeczywistości wygrała milion dolarów.
Zwyciężczyni zdecydowała się na jednorazową wypłatę wygranej w wysokości 600 tys. dol., gdyż ta opcja oferowała najniższe opodatkowanie. Wygraną planuje podzielić się z rodziną, a także wspomóc organizacje charytatywne.
Szczęśliwy los został kupiony w maszynie samoobsługowej na stacji benzynowej Mobil pod adresem 4804 W. Madison w Chicago. Tradycyjnie punkt, który sprzedał szczęśliwy los, otrzyma jeden procent wygranej, czyli 10 tys. dolarów.
(jm)
fot.Illinois Lottery/Facebook
Emerytka milionerką dzięki zdrapce
Niespodziewany zasiłek swoich świadczeń otrzymała emerytka z Chicago, która w zdrapkowej loterii wygrała milion dolarów.
- 01/09/2017 06:37 PM
Reklama