Ewa Malcher
Działki położone w południowych i zachodnich dzielnicach Chicago, od 29 listopada można nabywać za symbolicznego dolara.
Miasto wystawiło na sprzedaż ponad cztery tysiące działek w ramach programu „Large Lots” w nadziei na oddanie niezagospodarowanego terenu miejskiego w ręce mieszkańców, a przez to poprawienie wyglądu ponad trzydziestu zaniedbanych i podupadłych dzielnic. Według badania przeprowadzonego przez amerykańskie służby leśne ponad 40 procent nowych właścicieli dokonuje natychmiastowych ulepszeń na zakupionym terenie.
Kwalifikujący się kupujący muszą spełnić kilka warunków. Po pierwsze powinni być właścicielami posiadłości na tej samej przecznicy, gdzie znajdują się działki na sprzedaż, nie mogą zalegać z opłatami za podatki od nieruchomości oraz nie mogą mieć żadnych długów wobec miasta. Nabywca musi również zgodzić się na utrzymanie działki, opłacanie za nią podatku oraz być w jej posiadaniu przez pięć lat, zanim zdecyduje się ją sprzedać.
W pierwszych godzinach po uruchomieniu programu do miasta wpłynęło 81 podań o kupno. Ponad połowa tego typu parceli sprzedawana jest właścicielom bezpośrednio sąsiadujących działek.
Podania o kupno można składać do 31 stycznia 2017 r. na stronie largelots.org
(jm)
