Włochy podejmą w czwartek Hiszpanię w październikowym hicie eliminacji piłkarskich mistrzostw świata. W Polsce odbędą się w najbliższych dniach aż trzy mecze - w Warszawie kadra Adama Nawałki podejmie Danią i Armenię, a w Krakowie Ukraina zmierzy się z Kosowem.
Wszystkie zespoły mają za sobą po jednym meczu eliminacyjnym. Teraz zaplanowano dwie następne serie gier - od czwartku do soboty, a następnie od niedzieli do wtorku. Łącznie odbędą się 54 mecze w dziewięciu grupach - po sześć w każdej.
Biało-czerwoni na początku września zremisowali na wyjeździe z Kazachstanem 2:2. W najbliższą sobotę podejmą Danię, a trzy dni później Armenię, czyli drużyny, który zmierzyły się ze sobą miesiąc temu. W Kopenhadze gospodarze wygrali 4 września 1:0.
Oba mecze na PGE Narodowym w Warszawie rozpoczną się o godz. 13.45. czasu chicagowskiego.
- Jeżeli wygramy z Danią i Armenią, to nasz remis w Astanie nie powinien mieć większego znaczenia w kontekście dalszego przebiegu eliminacji. Nie ma co ukrywać jednak, że strata punktów z Kazachstanem nas zabolała, ale trochę sami byliśmy sobie winni – przyznał kapitan biało-czerwonych Robert Lewandowski.
Jesienią polscy piłkarze - zajmujący najwyższej w tej grupie miejsce w rankingu FIFA (obecnie 17.) - spotkają się jeszcze 11 listopada na wyjeździe z Rumunią.
W najbliższych dniach szlagierowo zapowiadają się dwa spotkania. W czwartek w grupie G Włochy zagrają w Turynie z Hiszpanią, natomiast w poniedziałek, 10 października, Holandia podejmie w Amsterdamie w grupie A wicemistrza Europy Francję.
Starcie Włochów z Hiszpanami to jeden z klasyków europejskiego futbolu. Wystarczy przypomnieć rywalizację tych drużyn w ostatnich latach. Spotkały się np. dwa razy podczas Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie. W fazie grupowej w Gdańsku padł remis 1:1, natomiast w finale tej imprezie - w Kijowie - Hiszpanie zwyciężyli 4:0.
Tegoroczne mistrzostwa Europy we Francji także były okazją do konfrontacji Włochów z Hiszpanami. Tym razem drużyny trafiły na siebie w 1/8 finału - Italia wygrała 2:0.
- Teraz zagramy z inną Hiszpanią niż ta z Euro 2016. Oni chcą rewanżu i mają nową motywację. Wciąż są faworytami. Mają najlepszych piłkarzy na świecie w każdej formacji. Żeby zmienić układ sił na naszą korzyść, musimy zagrać z wielką intensywnością, tak jak zrobiliśmy w czerwcu we Francji - powiedział obrońca reprezentacji Włoch Leonardo Bonucci.
W obu zespołach doszło do zmian trenerów po turnieju we Francji. Hiszpanię prowadzi obecnie Julen Lopetegui, w miejsce Vicente del Bosque, natomiast selekcjonerem Włochów jest Gian Piero Ventura (poprzedni, Antonio Conte, jest obecnie trenerem Chelsea Londyn).
Na inaugurację eliminacji Hiszpania rozgromiła u siebie Liechtenstein 8:0, natomiast Włochy wygrały na wyjeździe z Izraelem 3:1.
Jedno ze spotkań eliminacyjnych odbędzie się w Krakowie. Tam w niedzielę - w meczu grupy I - Ukraina zmierzy się na stadionie Cracovii z Kosowem. Wybór neutralnego terenu wynika z tego, że Ukraina nie uznaje niepodległości Kosowa i nie utrzymuje z nim stosunków dyplomatycznych.
W pierwszej kolejce grupy I doszło do rzadko spotykanej sytuacji - wszystkie trzy mecze zakończyły się wynikami 1:1. Taki rezultat padł w spotkaniach Ukraina - Islandia, Chorwacja - Turcja i Finlandia - Kosowo.
Mistrzowie Europy Portugalczycy, którzy we wrześniu w grupie B - grając bez kontuzjowanego Cristiano Ronaldo - ulegli na wyjeździe Szwajcarii 0:2, tym razem mają teoretycznie znacznie łatwiejsze zadanie. W piątek podejmą Andorę, a trzy dni później zagrają na wyjeździe z Wyspami Owczymi.
Rywalizacja w grupach eliminacji MŚ zakończy się w październiku 2017 roku.
Piłkarze ze strefy europejskiej walczą o 13 miejsc. Bezpośredni awans wywalczą zwycięzcy dziewięciu grup, a osiem najlepszych drużyn z drugich miejsc rozegra w listopadzie 2017 roku baraże w czterech parach. Ich triumfatorzy także wystąpią na mundialu w Rosji.
Dariusz Cisowski
