95 proc. członków chicagowskiego związku zawodowego nauczycieli (Chicago Teachers Union) opowiedziało się za strajkiem w szkołach publicznych. W środę, na specjalnym spotkaniu zarządu związku mają zapaść decyzje w sprawie dalszych działań.
Ponieważ CTU zobligowany jest do przekazania Chicagowskiej Radzie ds. Edukacji oficjalnego zawiadomienia na 10 dni przed rozpoczęciem akcji protestacyjnej, najwcześniejszy termin, w którym może rozpocząć się strajk nauczycieli to 11 października.
Nauczyciele od miesięcy pracują bez kontraktów, ponieważ związkowcy nie mogą dojść do porozumienia z chicagowskim kuratorium co do wysokości uposażeń i składek na fundusz emerytalny. (mm)
Reklama