Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 10 października 2024 20:26
Reklama KD Market

Przed nami bardzo sroga zima. Ciężko uwierzyć

/a> fot.Kamil Krzaczyński/EPA


Wrześniowa fala upałów i dokuczliwej wilgoci potrafi zmęczyć najwytrwalszych miłośników lata. Meteorolodzy zapewniają jednak, że podczas nadchodzącej zimy niejednokrotnie zatęsknimy za chicagowskim upałem.

Nadchodząca zima, w odróżnieniu od ostatniej, bardzo łagodnej, ma być przejmująco zimna i wyjątkowo śnieżna. Tak twierdzą eksperci z przewodnika "The Almanac", zajmującego się m.in. długoterminowymi prognozami pogody. I choć krytycy portalu twierdzą, że jego meteorologiczne przewidywania niejednokrotnie nie znajdowały potwierdzenia w rzeczywistości, tym razem są wyjątkowo zgodni: zima będzie sroga!

Służby meteorologiczne potwierdzają prognozę "The Almanac", tłumacząc, że za fenomen ubiegłej zimy odpowiadał ciepły prąd El Nino, gwarantujący względnie wysokie temperatury, mgły i deszcz zamiast śniegu. W tym roku klimat kształtować będzie El Nina – chłodny prąd morsko-atmosferyczny, który ma zapewnić Wietrznemu Miastu typową chicagowską zimę – mroźną, śnieżną i wyjątkowo długą.

Zdaniem synoptyków z serwisu AccuWeather, w grudniu i styczniu spodziewać się możemy uderzeń przejmującego mrozu. Luty nie będzie już tak chłodny, będzie obfitował za to w opady śniegu, w nadchodzącym sezonie – ponadprzeciętne, bo wynoszące ponad 40 cali białego puchu. Na wiosnę w przyszłym roku przyjdzie nam poczekać nawet do końca marca.

Do srogiej zimy przygotowują się już linie lotnicze, m.in. United Airlines, dla których Chicago jest jednym z głównych węzłów komunikacyjnych. Biorąc przykład z zapobiegawczych, warto już dziś pomyśleć o zimowej wycieczce do ciepłych krajów. Na wyciąganie z dna szaf puchowych kurtek i przegląd odśnieżarek mamy jeszcze trochę czasu. Póki co – cieszmy się ciepłem i słońcem.

(gd)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama