Ewa Malcher
Policja poszukuje trzech osobników, którzy w północnej części Chicago dokonali sześciu napadów rabunkowych na przechodniów w ciągu niespełna półtorej godziny. Wśród ofiar są uczniowie szkoły podstawowej.
Do napadów doszło w godzinach popołudniowych 29 sierpnia w Lincoln Park, Bucktown i w Lakeview. Jak informuje policja, w każdym przypadku napastnicy obezwładnili swe ofiary wykręcając im ręce, a następne grożąc nożem, żądali telefonu komórkowego i gotówki. Jeśli napadnięty nie miał pieniędzy, musiał oddać portfel z kartami kredytowymi.
Wśród ofiar szajki są ósmoklasiści katolickiej szkoły podstawowej St. Josephat w Lincoln Park. Do grupy uczniów, która szła po lekcjach ulicą North Greenview do parku Wrightwood, podeszło trzech mężczyzn, którzy grożąc nożem, zażądali oddania telefonów komórkowych. Żaden z nastolatków nie doznał obrażeń.
Policja poinformowała, że napastnicy są Afroamerykanami w wieku od 13 do 25 lat; jeden z nich jest niski i krępy (wzrostu około 5 stóp i 5 cali oraz wagi 150 funtów), drugi wysoki i normalnej budowy ciała (około 6 stóp wzrostu i 180 funtów wagi). Nie podano rysopisu trzeciego osobnika.
Policja kontynuuje śledztwo, przegląda m.in. nagrania wideo z kamer przemysłowych oraz przesłuchuje świadków. Osoby, które mogłyby udzielić jakichkolwiek informacji w tej sprawie powinny niezwłocznie skontaktować się z wydziałem detektywów na północy miasta telefonując pod numer: (312) 744-8263.
(ao)
