Ewa Malcher
John Kasich, kandydat do republikańskiej nominacji na prezydenta, przebywał 9 marca z wizytą na przedmieściach Chicago. Gubernator Ohio wziął udział w wiecach kampanijnych w Lisle i w Palatine, gdzie przekonywał wyborców, że jeszcze może wygrać prawybory. Kampanię na rzecz Teda Cruza prowadziła w Illinois jego żona Heidi.
Choć Kasich zajmuje dalekie czwarte miejsce za rywalami wyborczymi, to wierzy, że wciąż ma szanse na zwycięstwo. Kandydat wyraził nadzieję na uzyskanie lepszych wyników wyborczych na północy kraju, po porażkach na południu. Zapewnił swych zwolenników, że nie wycofa się z wyścigu.
Kasich podkreślił, że zdecydowanie bije rywali pod względem poparcia medialnego; niemal wszystkie główne gazety w kraju, m.in. "New York Times" i "Chicago Sun-Times", udzieliły mu oficjalnej rekomendacji wyborczej.
O głosy dla senatora Teda Cruza, zajmującego drugie miejsce w wyścigu republikańskim, zabiegała w Chicago i okolicach jego żona. Heidi Cruz spotkała się z wyborcami 8 i 9 marca. W drugim dniu swej wizyty wystąpiła z przemówieniem na forum City Club of Chicago oraz wzięła udział w dochodowym spotkaniu w restauracji The Pick w Park Ridge.
W piątek, 11 marca w wiecu wyborczym na University of Illinois at Chicago ma wziąć udział biznesmen Donald Trump, prowadzący w republikańskich zmaganiach.
Prawybory w Illinois odbędą już 15 marca. Do 14 marca trwa wczesne głosowanie.
(ao)
