Wzrost liczby zachorowań na grypę, rzadko notowany pod koniec sezonu zimowego, skłonił chicagowskie placówki zdrowia do ograniczenia szpitalnych wizyt.
Ograniczenia mają na celu ochronę chorych w szpitalach przed zarażeniem wirusem grypy od odwiedzających. Zakaz dotyczy szczególnie dzieci i młodzieży, którzy należą do grupy najwyższego ryzyka zarażenia wirusem.
Stanowy Department ds. Zdrowia Publicznego podaje, że statystyki zarażeń grypą notuje się w całym stanie Illinois.
W metropolii chicagowskiej okres, w którym grypa jest szczególnie groźna trwa od października do maja, lecz jego szczyt zwykle przypada na początek stycznia. Tymczasem w tym roku choroba nie ustępuje. Przedstawiciele władz medycznych winą za tę sytuację obarczają wyjątkowo łagodne temperatury panujące o tej porze roku.
Próbując zapobiec ewentualnej epidemii Advocate Christ Medical Center w Oak Lawn wprowadził zakaz szpitalnych wizyt dla osób poniżej 18 roku życia oraz wszystkich dorosłych z objawami grypy.
Podobne ograniczenia wprowadziły inne placówki medyczne w regionie Chicago. (ak)
Reklama