Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 2 października 2024 09:19
Reklama KD Market
Reklama

Schetyna: Polska nie będzie przeciwna zniesieniu sankcji wobec Białorusi



Szef MSZ Grzegorz Schetyna oświadczył w poniedziałek w Luksemburgu, że Polska nie będzie "twardo sprzeciwiała się" zniesieniu unijnych sankcji wobec Białorusi. Zaznaczył jednak, że przed decyzją trzeba ocenić przebieg wyborów prezydenckich w tym kraju.

"To będzie temat, który będzie wracał. Będą propozycje zmniejszenia czy zniesienia sankcji i będziemy o tym rozmawiać" - powiedział polskim dziennikarzom Schetyna przed spotkaniem unijnych ministrów spraw zagranicznych.

Centralna Komisja Wyborcza na Białorusi poinformowała nad ranem, że Alaksandr Łukaszenka wygrał niedzielne wybory prezydenckie w tym kraju i nadal będzie sprawował najwyższy urząd w państwie.

Schetyna przyznał, że sytuacja na Białorusi odbiega od standardów demokratycznych, ale tym razem przebieg wyborów był spokojniejszy niż przed pięcioma laty. Wtedy protesty opozycji zostały stłumione przez siły bezpieczeństwa i doszło do zatrzymań działaczy antyrządowych.

"Wówczas miało to wymiar dramatyczny. Dziś sytuacja jest inna, ale poczekałbym jeszcze kilka dni (przed podjęciem decyzji w sprawie sankcji - PAP). (...) Na razie chcemy przyglądnąć się całemu procesowi wyborczemu. To jest wyzwanie i to jest sprawa otwarta. Nie będziemy na pewno twardo stawać przeciwko zniesieniu sankcji" - zaznaczył Schetyna.

Jak podkreślił, powraca też pytanie o stanowisko Europy wobec Białorusi, bo jeśli UE będzie się przed nią zamykała, to droga tego kraju będzie wiodła ku Rosji. "Jeżeli te drzwi w stronę Europy przynajmniej nie będą uchylone, to będziemy wzmacniać relacje białorusko-rosyjskie, co nie jest najlepszą przyszłością dla tego kraju" - ocenił Schetyna.

Źródła unijne podały w piątek, że państwa UE przygotowują zawieszenie większości sankcji wobec Białorusi w odpowiedzi na uwolnienie przez Łukaszenkę sześciu więźniów politycznych. Ogólne porozumienie w tej sprawie osiągnęli ambasadorowie państw UE w Brukseli. Miałoby się to stać przed końcem października.

Pragnący zachować anonimowość wysokiej rangi urzędnik Komisji Europejskiej mówił w piątek dziennikarzom, że zbierający się w poniedziałek ministrowie z pewnością nie podejmą decyzji o zawieszeniu sankcji. Pierwsze raporty o przebiegu niedzielnych wyborów planowane są na godziny popołudniowe w poniedziałek. Źródło dodało jednak, że choć w programie spotkania nie ma punktu dotyczącego Białorusi, temat ten z pewnością zostanie poruszony.

UE wprowadziła sankcje wobec przedstawicieli władz w Mińsku, w tym Łukaszenki, w związku z fałszowaniem wyników wyborów prezydenckich w 2006 roku oraz represjami wobec opozycji na Białorusi. Obejmowały one zamrożenie aktywów i zakaz wjazdu na terytorium UE. Unia zawiesiła je w okresie ocieplenia stosunków między Brukselą a Mińskiem, ale po wyborach prezydenckich z 19 grudnia 2010 roku, rozbiciu opozycyjnej demonstracji w dniu głosowania i skazaniu jej uczestników, w tym byłych kandydatów opozycji, na pobyt w kolonii karnej, sankcje wznowiono, a następnie rozszerzono.

Z Luksemburga Krzysztof Strzępka (PAP)

 

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama