Krakowska prokuratura wsytąpiła z wnioskiem o aresztowanie pięciu osób, w tym adwokata Marcina Dubienieckiego, podejrzanych m.in. o wyłudzenie ponad 13 mln zł z PFRON. Dubieniecki będzie też odpowiadać za kierowanie grupą przestępczą i pranie brudnych pieniędzy.
Jak poinformował we wtorek rzecznik prokuratury Piotr Kosmaty, wniosek prokuratury o aresztowanie podejrzanych ma związek z tym, że grożą im wysokie kary - do 10 lat więzienia, a sprawa jest sprawą gospodarczą, skomplikowaną, wymagającą zgromadzenia i przeanalizowania wielu dokumentów. Ponadto istnieje obawa mataczenia i wpływania na to postępowanie. "Według prokuratury możemy zabezpieczyć postępowanie tylko, gdy będziemy izolować te osoby" - dodał.
Wnioski o aresztowanie podejrzanych na 3 miesiące prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego w Krakowie.
Wcześniej Kosmaty powiedział również, że w poniedziałek zakończyły się czynności z podejrzanymi. "Wszyscy zostali przesłuchani, Czworo z nich złożyło obszerne wyjaśnienia, jedna osoba skorzystała z możliwości odmowy składania wyjaśnień" - dodał. Sprecyzował, że chodzi o Marcina Dubienieckiego.
Kosmaty powiedział też, że zarzuty kierowania grupą przestępczą postawiono adwokatowi i Wiktoriowi D. "Pozostałe osoby usłyszały zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i zarzuty wyłudzenia pieniędzy z PFRON-u. Zarzuty prania brudnych pieniędzy usłyszeli Marcin D., Wiktor D. i Katarzyna M." - dodał.
Kosmaty nie chciał ujawnić, na czym polegał proceder wyłudzeń. Poinformował, że proceder miał miejsce w latach 2012-2015. Dodał, że do przesłuchania pozostało w śledztwie co najmniej kilkadziesiąt osób.
W oświadczeniu przekazanym w poniedziałek PAP obrońca Marcina Dubienieckiego adwokat Łukasz Rumszek oświadczył, że jego klient jest niewinny i wyraża zgodę na podawanie pełnych danych w postaci imienia i nazwiska oraz wizerunku.
Do zatrzymań pięciu osób doszło w niedzielę m.in. w Trójmieście i Warszawie. Zatrzymań dokonało na polecenie krakowskiej prokuratury CBA. Wszyscy zatrzymani zostali przewiezieni do Krakowa.
Prowadzone przez krakowską Prokuraturę Apelacyjną śledztwo dotyczy wyłudzenia środków publicznych na kwotę ponad 13 mln zł z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, działania w zorganizowanej grupie przestępczej i prania brudnych pieniędzy. Działania przestępcze związane były m.in. z dofinansowaniem zatrudnienia osób niewidomych i słabo widzących.
Z uwagi na dobro śledztwa prokuratura nie podawała bliższych szczegółów sprawy. Śledztwo w tej sprawie prowadziła od kwietnia 2013 r. Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Decyzją prokuratora apelacyjnego - z uwagi na skomplikowany charakter tego śledztwa - w listopadzie 2014 r. zostało ono przekazane wydziałowi do zwalczania przestępczości zorganizowanej i korupcji prokuratury apelacyjnej.
Kosmaty wyjaśnił, że powodem długotrwałości postępowania były kwestie związane z praniem brudnych pieniędzy, gdyż na potrzeby śledztwa sprawdzane były powiązania, przelewy i przepływy finansowe m.in. w rajach podatkowych na Cyprze i Seszelach. "Chodzi o trzy podmioty, które były zaangażowane w wyłudzanie środków publicznych z PFRON-u; są to spółki prawa handlowego" – wyjaśnił rzecznik.
Na pytanie PAP dotyczące terminu zatrzymań prok. Kosmaty wyjaśnił, że "sprawa została zrealizowana w najlepszym terminie wynikającym ze strategii procesowej". "Tylko i wyłącznie tym się kierowaliśmy" - podkreślił. (PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama