Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 4 października 2024 04:25
Reklama KD Market

Ponad 500 zagranicznych dziennikarzy relacjonuje wizytę Kerry'ego w Hawanie


Ponad 500 dziennikarzy, w większości amerykańskich, relacjonuje wydarzenie, jakim stał się akt formalnego otwarcia w Hawanie - po 54 latach przerwy w stosunkach dyplomatycznych USA z Kubą - amerykańskiej ambasady przez sekretarza stanu Johna Kerry'ego.


"Nigdy nie sądziłem, że zobaczę jeszcze na tym gmachu flagę Stanów Zjednoczonych. Mamy początek nowego rozdziału...". To zdanie, wypowiedziane przez charge d'affaires Stanów Zjednoczonych Jeffreya DeLaurentisa na uroczystości formalnego otwarcia w piątek ambasady USA w Hawanie przez sekretarza stanu Johna Kerry'ego, obiegło światowe media.

Wśród Kubańczyków, z których większość ogląda powiewającą w Hawanie flagę Stanów Zjednoczonych po raz pierwszy, wydarzenie wzbudziło wielkie nadzieje.

Możliwość spotkań i łączenia rodzin bez uciążliwych formalności i bardzo wysokich kosztów - jak podkreślają w relacjach z Hawany światowe media - jest dla ludności wyspy jedną z najważniejszych korzyści płynących z normalizacji stosunków USA-Kuba.

Zastąpienie tabliczki z napisem "Sekcja Interesów USA na Kubie" na gmachu przy hawańskim bulwarze nadmorskim Malecon tablicą "Ambasada Stanów Zjednoczonych" miało też inny skutek: zmobilizowało do działania kubańską opozycję. Od czwartku 70 jej działaczy emigracyjnych i 30 przybyłych z Kuby obraduje w stolicy Portoryko, San Juan, nad "wspólną strategią działania na emigracji i w kraju".

Madrycki dziennik "El Pais" w korespondencji z Hawany, odnotowując, że podczas wizyty Kerry'ego nie przewidziano spotkania sekretarza stanu USA z kubańskim prezydentem Raulem Castro, pisze: "Droga, na którą wkroczyły obie strony, jest długa i najeżona trudnościami".

Z jednej strony - pisze "El Pais" - Kuba domaga się położenia kresu amerykańskiemu embargu handlowemu wobec wyspy i zwrotu Guantanamo, przy czym to ostatnie nie jest nawet rozważane przez USA. Z drugiej rząd Baracka Obamy stawia sprawę wypłaty przez Hawanę odszkodowań za amerykańskie dobra na wyspie skonfiskowane na początku rewolucji oraz kwestię przestrzegania praw człowieka, a wobec tego postulatu "rząd wyspy sztywnieje". (PAP)

 

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

Podziel się
Oceń

Reklama
ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama