Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 12 października 2024 04:24
Reklama KD Market

Pozew pracowników miejskich przeciwko zmianom w planach emerytalnych

Emerytowana pracownica chicagowskiej biblioteki publicznej zamierza w przyszłym roku poddać się operacji kolana. Obawia się jednak, że proponowane przez burmistrza Emanuela zmiany w jej planie emerytalnym nie pozwolą na operację, a nawet doprowadzić mogą do utraty domu.


 Jones znalazła się w gronie obecnych i byłych pracowników miejskich, w których imieniu związki zawodowe wniosły pozew sądowy o uznanie zmian w planach emerytalnych za "niesprawiedliwe i niezgodne z konstytucją". Autorzy pozwu domagają się nie tylko wstrzymania terminu wejścia w życie propozycji (ma ona obowiązywać od 1 stycznia przyszłego roku), ale całkowitego unieważnienia proponowanych zmian w systemie świadczeń, które przysługują obecnym i emerytowanym pracownikom miejskim. Łącznie jest to 55 tys. osób.


 Złożenie pozwu przez pracowników miejskich nie jest niespodzianką. W treści przypomina on bowiem wniosek sądowy wniesiony przez pracowników stanowych. Konsekwencją tamtego pozwu był wyrok, który unieważnił zmiany w planach emerytalnych pracowników stanowych i uniwersyteckich oraz nauczycieli zatrudnionych poza chicagowskim okręgiem szkolnym.


 Najnowszy wniosek utrudni wysiłki władz miejskich, którym brakuje 19,4 mld dol. do wypełnienia zobowiązania wobec pracowników objętych czterema planami emerytalnymi. Planom tym grozi bankructwo w ciągu najbliższych 10 lat, jeśli władze nie wprowadzą zmian lub nie znajdą sposobów ich finansowania z kieszeni podatników.


 Burmistrz Emanuel utrzymuje, że reforma planów emerytalnych jest niezbędna. W przeciwnym wypadku emerytowani pracownicy miejscy nie otrzymają nic.


(ak)


fot.markgraf-ave/pixabay.com


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama