Władze federalne prowadzą śledztwo
Studenci Uniwersytetu Chicagowskiego, którzy zbierali podpisy pod petycją żądającą, by uczelnia zajęła stanowisko wobec nietolerancji rasowej, padli ofiarami rasistowskich pogróżek. Sprawą zainteresowały się władze federalne.
W tym tygodniu doszło do włamania na konto Facebooka jednego z autorów petycji i dokonano na wpisu zawierającego pogróżkę oraz niecenzuralne i rasistowskie zwroty.
Hakerski atak potępiły władze University of Chicago (UofC). Rektor Robert J. Zimmer i dziekan Eric Isaacs wysłali do studentów e-mail, w którym określają atak jako "niedopuszczalny" i zapewniają, że już wszczęte zostało w tej sprawie dochodzenie z udziałem władz federalnych oraz ekspertów informatycznych, w celu ustalenia źródła pogróżek.
Ofiara rasistowskiego cyberataku, Vincente Perez, powiedział telewizji NBC5, że atak ma związek z incydentem, do którego doszło w Halloween.
Perez wyjaśnił, że petycję do władz uczelni napisał z kolegami po tym, jak grupa studentów przebrała się za meksykańskich imigrantów, a następnie opublikowała na Facebooku zdjęcia z Halloween przedstawiające rzekomych Meksykanów w obraźliwych pozach i sytuacjach.
(ao)
fot.FBI/Wikipedia