Ewa Malcher
Sześć katolickich szkół podległych Archidiecezji Chicagowskiej zostanie zamkniętych z końcem tego roku szkolnego. To jedna z ostatnich decyzji kardynała Francisa George’a przed odejściem na emeryturę. Na liście zamykanych placówek znajdują się dwie szkoły przy polonijnych parafiach św. Jacka i św. Władysława.
O swojej decyzji odchodzący 18 listopada na emeryturę kardynał Francis George poinformował w minioną środę. „Niestety nie będziemy w stanie utrzymać w dotychczasowym kształcie wszystkich naszych placówek” – napisał duchowny. Władze kościelne zdecydowały o całkowitym zamknięciu sześciu szkół katolickich i konsolidacji kilku kolejnych.
30 czerwca 2015 roku zamknięte zostaną następujące szkoły:
• św. Piotra – 8140 Niles Center Rd. w Skokie
• św. Jacka – 3640 West Wolfram St.
• św. Władysława – 3330 North Lockwood Ave.
• św. Turybiusza – 4120 West 57 St.
• św. Renata Goupila – 6340 South New England Ave.
• św. Wawrzyńca z Dublina – 4101 St. Lawrence Ave. w Matteson
Zamknięcie szkół dotknie około 1280 uczniów oraz ponad dwustu pracowników. Przedstawiciele archidiecezji podkreślają, że każdy, kto będzie chciał zapisać dziecko do katolickiej szkoły, nadal będzie mógł to zrobić, a rodzice uczniów uczęszczających do zamykanych szkół dostaną informacje na temat możliwości kształcenia w innych placówkach.
Archidiecezja zdecydowała się na restrukturyzację i tak drastyczne kroki ze względu na spadającą liczbę uczniów i problemy z utrzymaniem placówek.
W okresie szczytowej popularności, w 1965 roku, w 524 katolickich szkołach na terenie powiatów Cook i Lake kształciło się 366 tys. uczniów. Dzisiaj do 240 placówek podległych archidiecezji uczęszcza 82 tys. uczniów.
Informacja o zamknięciu i konsolidacji szkół poruszyła rodziców, nauczycieli i samych uczniów. W mediach społecznościowych pojawiły się akcje i wpisy wzywające do działania na rzecz ocalenia placówek.
Decyzja Archidiecezji Chicagowskiej jest jednak nieodwołalna.
(mp)
Na zdjęciu: Szkoła św. Jacka przy bazylice na "Jackowie" fot.Google Map
