Mieszkaniec jednego z zachodnich przedmieść Chicago przebywa w areszcie, ponieważ zastosował ekstremalną metodę nakłonienia swego syna do powrotu na studia. Mężczyzna do tego celu posłużył się pistoletem.
55-letni Viktor Barkov zamieszkały w okolicy 2700 North 75th Court w Elmwood Park został aresztowany krótko po północy w sobotę. Dziennik „Pioneer Press” donosi, że Barkov został już postawiony przed sądem pod zarzutem napaści przy użyciu broni palnej.
Z policyjnego raportu wynika, że Barkov uczestniczył w rodzinnej awanturze z udziałem swojej żony i 22-letniego syna. W pewnej chwili zdesperowany ojciec wyciągnął z szafy pistolet Ruger SR40 i skierował lufę w stronę głowy swego syna-studenta.
Raport cytuje wypowiedziane przez niego wtedy słowa: „Jeśli nie wrócisz do szkoły, to zrobię ci dziurę w głowie”.
Szef policji w Elmwood Park Frank Fagiano ujawnia, że wezwani na pomoc fuunkcjonariusze bez problemu odebrali zdenerwowanemu rodzicowi broń i przewieźli go do aresztu. Raport policyjny nie podaje, czy syn wrócił na studia. (ak)
Zdjęcie: Viktor Barkov fot.Cook County Sheriff