Ugrupowania terrorystyczne w ostatnich latach znacznie zwiększyły swoją obecność w internecie, szczególnie w mediach społecznościowych, które wykorzystują w celu rekrutacji, propagandy lub szkolenia członków - wynika z opublikowanego w środę raportu.
- Z punktu widzenia terrorystów media społecznościowe mają wielką zaletę: anonimowość - podkreślił Gabriel Weimann z uniwersytetu w Hajfie, który przygotował raport dla waszyngtońskiego ośrodka Wilson Center. Według Weimanna obecnie działa ponad 10 tys. stron lub serwisów społecznościowych związanych z terroryzmem.
Naukowiec zwrócił uwagę m. in. na wydawany przez Al-Kaidę magazyn on-line "Inspire", wykorzystywany do rekrutowania lub szkolenia sympatyków, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych.
Weimann tłumaczył, że terroryści sięgają do mediów społecznościowych, jak YouTube, Twitter, Facebook czy Instagram, z kilku powodów. Po pierwsze, są one najbardziej popularne wśród ich docelowych odbiorców. Ponadto są łatwe w obsłudze, niezawodne i bezpłatne. Ostatnim powodem jest fakt, że media społecznościowe umożliwiają terrorystom precyzyjne dotarcie do potencjalnych sympatyków, w przeciwieństwie do tradycyjnych stron internetowych, w przypadku których trzeba było czekać na odwiedzających.
Najważniejszym celem terrorystów w internecie są: propaganda, radykalizacja sympatyków i rekrutowanie nowych członków.
W raporcie podkreślono, że terroryści mają podobny sposób działania, jak firmy marketingowe wyszukujące konkretnych klientów - dzięki przeglądaniu profili internautów terroryści wiedzą, kto może być dla nich cenny, i docierają do takich osób indywidualnie.
Według Weimanna nie ma skutecznych metod walki z tym zjawiskiem. Ocenia on, że wzmożona aktywność terrorystów w internecie uwydatnia konieczność skutecznej inwigilacji, jak ta prowadzona przez amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Narodowego (NSA), ale z zapewnieniem lepszej ochrony życia prywatnego internautów. (PAP)
Raport: terroryści coraz aktywniejsi w mediach społecznościowych
- 05/17/2014 08:03 PM
Reklama