Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 20 listopada 2024 03:33
Reklama KD Market

Nie jestem już Ellen

Nie jestem już Ellen
Ellen Page, 2007 rok fot. Claudio Onorati/EPA/Shutterstock

Do 2020 roku znaliśmy ją jako Ellen Page, popularną kanadyjską aktorkę nominowaną do Oscara za przejmującą rolę ciężarnej nastolatki w filmie „Juno”. Potem okazało się, że czuje się mężczyzną, zmieniła imię i teraz przedstawia się jako Elliot. Rok temu Elliot wydał swoją autobiograficzną książkę „Pageboy”, w której opisał drogę do odnalezienia samego siebie w dzisiejszym świecie. I emocje, jakich doświadczył już po zmianie płci: wsparcia i miłości, ale także ostrego hejtu...

Zagubiony w tożsamości

Ostatnio mogliśmy oglądać Page w popularnym serialu Netflixa „The Umbrella Academy”, w którym występował od 2017 roku. W dwóch pierwszych sezonach grał Vanię Hargreeves, która w trzecim sezonie okazała się transpłciowa i zaczęła nosić imię Victor. Tak oto Elliot oswaja temat, który zarówno dla władzy, jak i dla zwykłych ludzi jest wciąż trudny do przyjęcia.

Jest dzieckiem Marthy Philopotts, nauczycielki języka francuskiego i angielskiego, oraz Dennisa Page’a, projektanta graficznego. Urodził się 21 lutego 1987 roku w kanadyjskim Halifaxie jako dziewczynka, której nadano imiona Ellen Grace. Dwa lata później rodzice dziecka rozstali się. Początkowo dziecko zostało z matką, potem zaczęło funkcjonować na dwa domy.

W swojej autobiografii aktor wspomina, jak pytał matkę, czy może być chłopcem. „Nie możesz, ale możesz robić wszystko to samo co chłopcy” – odpowiadała. No… nie do końca. Poza tym on nie czuł się dziewczynką.

Co gorsze, kiedy Elliot został nastolatkiem, matka zaczęła go socjalizować. Zmuszała do noszenia sukienek i długich włosów. Chłopiec nie lubił wychodzić do rówieśników i całe godziny spędzał w pokoju. Godzinami grał na konsoli Sega Genesis w „Alladyna”, „NHL ‘94” i „Sonic The Hedgehog”, modląc się o zmianę swojej sytuacji. Dziś mówi, że jest ateistą. Określa też siebie jako feministę i zwolennika prawa do wyboru.

Sukcesy na planie

Karierę aktorską zaczął od występów w szkolnych kółkach teatralnych. Zagrał m.in. Charliego (chłopca!) w spektaklu „Charlie and the Chocolate Factory”. Na ekranie zadebiutował w wieku 10 lat w filmie „Pit Pony”, który potem przerodził się w serial telewizyjny o tym samym tytule. Za tę rolę został nominowany do Young Artist Award.

Elliot od początku podchodził do pracy bardzo sumiennie. Talentowi towarzyszyło zaangażowanie. Okazało się, że jak mało kto w tym wieku potrafi budować dramatyczne, wielowarstwowe postaci. Specjalizacją Page’a stały się role emocjonalnych nastolatek. W „Mouth to Mouth” wcielił się w zbuntowaną dziewczynę, która ucieka z domu, wyrusza w podróż po Europie i trafia do sekty. W „Hard Candy” zagrał 14-latkę zagrożoną przez pedofila. Krytycy chwalili tę rolę, pisząc: „To jedna z najbardziej złożonych i zapadających w pamięć kreacji roku”.

Aktor ma też na swoim koncie udział w takich filmach jak m.in.: „Marion Bridge”, „An American Crime”, „Whip It!”, „Inception” czy „To Rome With Love”. Po latach wyznał, że udział w produkcji Woody’ego Allena to jego największy błąd. Wystąpił także jako Kitty Pryde w dwóch filmach z serii „X-Men”: „The Last Stand” oraz „Days of Future Past”.

Jednak prawdziwą międzynarodową popularność przyniosła mu rola ciężarnej Juno MacGuff w komedii obyczajowej „Juno”, wyprodukowanej przez Johna Malkovicha. Artysta otrzymał za nią nagrodę Genie (tzw. kanadyjskiego Oscara), ACTRA Martimes Award oraz nominację do BAFTA, Złotego Globu i Oscara.

Wyjście z cienia

W swoim życiu dokonał dwóch coming outów. Po raz pierwszy podczas kongresu środowisk LGBT w 2014 roku oświadczył, że jest lesbijką. Wytłumaczył wówczas, że zdecydował się na ten krok, ponieważ miał dość ciągłego ukrywania się i kamuflowania własnej orientacji. Wkrótce potem na jednym z hollywoodzkich przyjęć usłyszał niewybredny komentarz od jednego z aktorów, który powiedział mu: „Nie jesteś lesbijką. Po prostu boisz się facetów”. To było upokarzające. W 2017 roku Page wyznał, że po raz pierwszy został zdemaskowany ma planie w 2005 roku, kiedy miał 18 lat, przez filmowca Bretta Ratnera podczas kręcenia filmu „X-Men: The Last Stand”.

Potem w programie Oprah Winfrey Elliot wyjawił, że jest transpłciowy i usunął piersi. W wywiadzie dla magazynu „Time” zdradził, że od dziecka czuł się chłopcem. Kiedy miał 9 lat, mama uszczęśliwiła go tym, że pozwoliła mu ściąć włosy na krótko. „Czułem się jak chłopiec. Chciałem być chłopcem” – wyznał dziennikarzowi. Aktor wyznał też, że nie mógł patrzeć na swoje zdjęcie z czerwonego dywanu, kiedy został nominowany do Oscara w 2007 roku.

Noszenie sukienki i konieczność prezentowania się jako kobieta sprawiły, że „nie czuł się ze sobą dobrze”. Trzy miesiące później, promując film „Inception” doznał załamania nerwowego na premierze obrazu. „Zasłabłem na afterparty. To było coś, co często się zdarzało w moim życiu, zwykle było związane z atakiem paniki” – powiedział w rozmowie z Oprah.

Coming out był ryzykownym krokiem ze strony aktora. Wiele gwiazd ukrywa swoją orientację w obawie przed brakiem ról i utratą kontraktów. Tu stało się wręcz coś innego. W grudniu 2020 roku aktor pojawił się na okładce „Time”. W wywiadzie zdradził, że po tym, jak wyznał swoją transpłciowość, w ciągu jednego dnia zyskał ponad 400 tys. nowych obserwujących na Instagramie, a jego imię trendowało na Twitterze w ponad 20 krajach. Do managera Page’a szybko zwrócili się dyrektorzy castingów, oferując role w dużych hollywoodzkich produkcjach. Jednak oprócz wyrazów wsparcia pojawiło się też mnóstwo hejtu.

Zakochany Elliot

W czasie pracy na planie filmu „Juno” Page przeżył płomienny romans z koleżanką z planu, Olivią Thirbly. W swojej autobiografii aktor wspomina: „Byliśmy w tym samym wieku, ale ona wydawała się o wiele starsza, zdolna i skoncentrowana. Otwarta seksualnie, daleko od miejsca, w którym ja wtedy byłem”. Gwiazdy utrzymywały swoją intymną relację w sekrecie, choć mimowolnie robiły wszystko, by je ktoś przyłapał.

Bycie w intymnej relacji z Olivią pomogło mu przezwyciężyć wstyd. „Nie widziałem żadnego wstydu w jej oczach i też tego chciałem; koniec z poczuciem winy z powodu tego, kim jestem” – można przeczytać we wspomnieniach aktora. Potem Elliot romansował jeszcze z Kate Marą, znaną m.in. z „House of Cards”, a w styczniu 2018 roku wziął ślub z tancerką Emmą Portner. Rozstali się w połowie 2020 roku, a pół roku później Page złożył pozew o rozwód. W lutym 2021 został on sformalizowany.

Zawodowo Page czuje się teraz lepiej niż kiedykolwiek. Jego firma produkcyjna PageBoy Productions wspaniale się rozwija. Aktor myśli też o napisaniu kolejnej książki. Jest przekonany, że jego doświadczenie życiowe sprawiło, iż jest lepszym aktorem. W wywiadzie z polskim dziennikarzem Jackiem Szubrychtem na łamach „Gazety Wyborczej” zdradził, dlaczego tak uważa: „Przede wszystkim czuję się lepiej, więc i w pracę wkładam więcej radości, jestem bardziej obecny. Mogę budować rolę na fundamencie mojej prawdziwej osobowości, a nie, jak wcześniej, wchodzić w nią wbrew sobie. Jestem dziś bardziej otwarty i obecny niż kiedykolwiek wcześniej, a to musi mieć wpływ na moją pracę”.

Małgorzata Matuszewska

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama